Zwiększenie zatrudnienia planuje 11 procent firm, redukcję etatów również 11 procent - wynika z najnowszego kwartalnego raportu Barometr Manpower. Iwona Janas - dyrektor generalny Manpower Group Polska, poinformowała, że 75 procent firm nie planuje żadnych zmian personalnych.
Największy pesymizm widoczny jest w sektorach kopalnie/przemysł wydobywczy oraz energetyka/gazownictwo i wodociągi. Umiarkowanie pesymistyczne wyniki odnotowano również dla sektorów restauracje/hotele, budownictwo i produkcja przemysłowa.
Największy optymizm widoczny jest natomiast w sektorze publicznym oraz w transporcie i logistyce. pozytywne prognozy są również dla sektora handlu detalicznego i hurtowego oraz dla sektora usług finansowych, ubezpieczeniowych i związanych z nieruchomościami.
Najbardziej chętne do zatrudniania są firmy w Polsce południowo-zachodniej. Najtrudniejsza sytuacja jest w Polsce północnej i w regionach Polski południowej takich jak Śląsk czy Małopolska.
Zdaniem Iwony Janas ożywienie w gospodarcze powinna przynieść dopiero druga połowa roku. Wtedy też poprawi się sytuacja na rynku pracy.
Badanie przeprowadzone zostało na reprezentatywnej próbie 750 firm w Polsce.
Barometr Manpower Gropup to kwartalne badanie, które mierzy intencje pracodawców na rynku zatrudnienia. Organizacja Manpower Group posiada 40 agencji i jest obecna w 25 miastach w całym kraju.
pp/IAR