Kraje członkowskie muszą do 30 września cofnąć lub zmienić obowiązujące pozwolenia na stosowanie trzech szkodliwych pestycydów, tak by dostosować się do zakazu. Zapasy mogą być wykorzystane najpóźniej do 30 listopada.
- Zakaz będzie obowiązywał przez dwa lata. Przez ten czas pszczoły w Unii będą chronione, a Komisja będzie gromadzić dane na ich temat. Po dwóch latach i po konsultacjach z krajami członkowskimi zdecydujemy o dalszych działaniach - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Frederic Vincent.
Bruksela podejmując decyzję o wprowadzeniu zakazu argumentowała, że pszczoły są ważne dla ekosystemu, dają rocznie 22 miliardy euro przychodów w unijnym rolnictwie. A naukowcy alarmują, że pestycydy mają negatywny wpływ na pszczoły, atakują ich układ nerwowy i immunologiczny.
Decyzja o wprowadzeniu zakazu to zwycięstwo pszczelego lobby. Stoczyło ono zaciętą walkę z koncernami produkującymi środki, którymi opryskuje się rośliny i zboża przyciągające owady.