Jakie zmiany powinny być w Polityce Spójności, żeby była ona korzystna dla Polaków mieszkających na obszarach wiejskich pyta Polskie Radio Stanisława Karczewskiego, wicemarszałka Senatu. - Sam mieszkam na wsi i jestem od 20 lat związany ze środowiskiem wiejskim i wiem, że tam potrzebne są środki. Mam nadzieję, że te zmiany, które nastąpią w wyniku programu na następną perspektywę finansową, będą bardziej korzystne dla wsi, a wieś potrafi wykorzystywać środki.
Jakie powinny być priorytety w Polityce Spójności na lata 2014-2020 z polskiego punktu widzenia?
Krzysztof Ardanowski, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Rozwoju Wsi i Rolnictwa mówi: - Należy domagać się, by w ramach Polityki Spójności znalazły się wydzielone środki dla obszarów wiejskich.
W ramach Wspólnej Polityki Rolnej Polska uzyskała mniej, w szczególności na drugi jej filar, czyli na rozwój obszarów wiejskich. Na to wszystko, co służy poprawie jakości życia, konkurencyjności.
Skoro więc w Polityce Spójności te negocjacje zakończyły się sukcesem, to z tych pieniędzy powinna część środków być przeznaczona na poprawę warunków życia na wsi, przede wszystkim na problemy infrastrukturalne. Dochodzą głosy niepokojące, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego do niedawna bardzo krytycznie odnosiło się do przesuwania pieniędzy z Polityki Spójności na obszary wiejskie.
Również województwa polskie, samorządowe, które dysponują środkami Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, czyli fragmentu Polityki Spójności, są niechętne. Jest stanowisko Związku Województw Polskich, w którym absolutnie dystansują się od pomysłu przeznaczenia części pieniędzy z Polityki Spójności na obszary wiejskie.
Resort rolnictwa chce pieniędzy na modernizację wsi
Ministerstwo Rolnictwa zabiega o to, by te środki dla obszarów wiejskich się znalazły.
Jeżeli w poprzedniej perspektywie było to 14,3 mld euro, teraz jest 9,8 mld euro, z tego jeszcze 2,5 mld ma być przesunięte na dopłaty bezpośrednie dla rolników. Z tych środków, które zostaną, 1,3 mld ma być przeznaczone na zobowiązania wieloletnie wcześniej zaciągnięte, czyli renty strukturalne i programy rolno-środowiskowe.
Jak widać po wszystkich odliczeniach pozostaje 6 mld, a było 14,3.
Wydaje się, że obszary wiejskie, które w Polsce zamieszkuje ok. 40% społeczeństwa, w niektórych województwach powyżej 50%, powinny podlegać również mechanizmom Polityki Spójności.
Wicepremier Elżbieta Bieńkowska obiecuje, że wsparcie rozwoju obszarów wiejskich będzie uzupełniane środkami z instrumentów Polityki Spójności. Jednak żadnych zapisów, dotyczących konkretnych kwot, jeszcze nie ma.
jk