Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Jarosław Krawędkowski 07.01.2022

Szczyt w styczniu, potem wyhamowanie. Eksperci prognozują inflację na 2022 r.

Eksperci uważają, że wzrost cen w 2022 r. wyniesie średnio 7-8 procent. Najbardziej - nawet powyżej 9 proc. - ceny wzrosną w tym miesiącu. Zwracają uwagę na pozytywne działanie tarcz antyinflacyjnych. Uważają jednocześnie, że czekają nas kolejne podwyżki stóp procentowych.

W styczniu br. inflacja CPI wzrośnie powyżej 9,0 proc. r/r wyznaczając szczyt tej części cyklu - szacują analitycy PKO BP odnosząc się do piątkowych danych GUS.

Analitycy PKO BP w swoim komentarzu wskazali, że inflacja CPI w grudniu (wg szacunku flash) osiągnęła najwyższy poziom od listopada 2000 r.

PKO BP: lutym inflacja może znacznie spaść - zakładając spadek VAT na paliwa i żywność

Dodali, że w lutym inflacja może spaść nawet o 2 pp. - zakładając spadek VAT na paliwa i żywność.

Jak podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w szybkim szacunku, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 r. wzrosły o 8,6 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,9 proc.

W lutym czeka nas kolejna podwyżka stóp procentowych

W ocenie ekonomistów PKO BP odnotowany w grudniu "kolejny, silny wzrost inflacji" przypieczętuje podwyżkę stóp procentowych w lutym o kolejne 50 pb. "Nadal oczekujemy, że nie będzie to jeszcze ostatni ruch w cyklu podwyżek stóp, którego zasięg szacujemy na ok. 3,5 proc." - wskazali.

W grudniu wysoki wzrost cen żywności

Analitycy banku podkreślili, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 2,1 proc. m/m, czyli był to najwyższy miesięczny wzrost od marca 2011 r. i najwyższy miesięczny wzrost w grudniu od 1996.

Według nich przyczyniły się do niego prawdopodobnie wysokie ceny importowanej żywności szklarniowej, rosnące ceny warzyw i owoców, a także nabiału i pieczywa.

"Na rynku krajowym zauważalny jest wpływ rosnących cen energii na żywność przetworzoną. W połączeniu z trendami na rynku nawozów może to oznaczać, że w 2022 inflacja żywności pozostanie wysoka" - zaznaczyli.

Wzrost cen ze względu na podwyżki cen opału i paliw

Dodali, że ceny nośników energii wzrosły o 0,8 proc. m/m. "W tym zakresie duże podwyżki przyniesie dopiero styczeń. Naszym zdaniem do wzrostu inflacji w tej kategorii przyczyniły się ceny opału, które z pewnym opóźnieniem odzwierciedlały wcześniejsze wzrosty ceny węgla na europejskim rynku" - podali w komentarzu.

Jak poinformowali, ceny paliw niespodziewanie wzrosły, o 0,2 proc. m/m, mimo obniżki akcyzy od 20 grudnia.

Ich zdaniem wytłumaczeniem może być to, że do odczytu flash GUS nie bierze pod uwagę danych z całego miesiąca, ale (w przybliżeniu) z pierwszych 3 tygodni.

"To oznacza, że w odczycie finalnym, ceny paliw mogą odnotować spadek o ponad 1,5 proc. m/m, co z kolei rodzi duże ryzyko rewizji odczytu inflacji do 8,5 proc. r/r z 8,6 proc. r/r.

Od lutego można spodziewać się spadku cen paliw. Zadziała tarcza antyinflacyjna

Kolejne miesiące przyniosą dalsze spadki cen w tej kategorii, w szczególności za sprawą Tarczy Inflacyjnej (2.0), która ma obniżyć VAT na paliwa z 23 proc. do 8 proc. To obniżyłoby inflację CPI od lutego o dodatkowe 0,7pp." - ocenili analitycy PKO BP.


ING BSK: inflacja w 2022 r. wyniesie średnio 7,7 proc.

Rok 2022 będzie także okresem wysokiej inflacji. Szacujemy średnioroczny wzrost CPI na 7,7 proc. – podano w komentarzu ING BSK do piątkowych danych GUS.

Jak podano w komentarzu ING Banku Śląskiego do danych GUS, grudzień przyniósł wyhamowanie cen paliw, wynikającą z obniżki stawek akcyzy. Wskazano w nim, że inflacja bazowa z wyłączeniem cen żywności i energii wzrosła do 5,3 proc., licząc rok do roku.

Firmy w 2022 r. przerzucą wzrost kosztów na ceny swoich wyrobów

"Rok 2022 będzie także okresem wysokiej inflacji. Szacujemy średnioroczny wzrost CPI na 7,7 proc. Po pierwsze firmy będą przerzucały wyższe koszty energii i półproduktów na ceny wyrobów gotowych i usług. Sprzyjał będzie temu wysoki wzrost popytu oraz wynagrodzeń. Po drugie, oczekujemy wysokiej dynamiki cen żywności m.in. z uwagi na wysokie ceny nawozów. Po trzecie, napięty rynek pracy i presja na wzrost wynagrodzeń rodzą coraz większe ryzyko nakręcenia spirali cenowo-płacowej" – stwierdzono w komentarzu ING BSK.

Tarcze osłabią wzrost cen, ale…

Dodano w nim, że dalszy wzrost inflacji zostanie ograniczony wskutek działań rządu. Przypomniano, że premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w piątek obniżenie stawek VAT na paliwa do 8 proc. na pół roku, począwszy od lutego, co powinno oznaczać spadek ceny litra paliwa o 60-70 gr. Dodatkowo możliwa jest wprowadzenie zerowej stawki VAT na żywność.

"Podejmowane przez rząd działania na rzecz ograniczenia inflacji poprzez czasowe obniżki podatków pośrednich (VAT, akcyza) odwlekają w czasie nieunikniony wzrost cen nośników energii i paliw. Spłaszczą one niewątpliwie ścieżkę inflacji w 2022, jednocześnie wydłużając okres jej podwyższonego poziomu. Co więcej, powrót do wyjściowych stawek akcyzy i VAT będzie trudną decyzją polityczną, gdyż spowoduje skokowy wzrost cen paliw i nośników energii" – wskazano w komentarzu ING BSK.

Dłużej utrzymujący się wzrost cen oznacza kontynuacje podwyżek stóp procentowych

Według ekonomistów tego banku, wydłużenie okresu podwyższonej inflacji sprawi, że NBP będzie kontynuował podwyżki stóp procentowych.



"Zwłaszcza, że skala zacieśnienia polityki pieniężnej nadal pozostaje w Polsce wyraźnie niższa niż w innych krajach regionu (Czechy, Węgry). W świetle grudniowego odczytu CPI Rada może się zdecydować na kolejną podwyżkę stóp o 50 pkt. bazowych już w lutym. Spodziewamy się, że do końca 2022 stopa referencyjna wzrośnie do 4 proc. a w 2023 do 4,5 proc." – oceniono w komentarzu banku. (PAP)

Bank Pekao: dane o inflacji oznaczają, że w lutym RPP znowu podniesie stopy procentowe

- Dane o wzroście inflacji w grudniu oznaczają, że w lutym Rada Polityki Pieniężnej podwyższy stopy procentowe o 50 pkt. bazowych – wynika z komentarza Banku Pekao do piątkowych danych GUS.

"Przegląd szczegółów odczytu przynosi kilka niespodzianek, ale co do skali, nie kierunku. W grudniu ceny żywności i napojów bezalkoholowych pobiły wszelkie sezonowe wzorce i wzrosły aż o 2,1 proc. m/m. Ceny nośników energii ukształtowały się na nieco niższym poziomie od naszych założeń (+0,8 proc. m/m). Zgodnie z naszymi oczekiwaniami obniżka stawek akcyzy na paliwa płynne i opłaty emisyjnej nie znalazła odzwierciedlenia w danych GUS, moment obniżki wypadał już bowiem poza okresem gromadzenia danych przez urząd. Tym samym paliwa do środków transportu podrożały o 0,2 proc. m/m, nieco powyżej naszych założeń" – podano w komentarzu Banku Pekao do danych GUS.

Bank Pekao szacuje, że w grudniu inflacja bazowa wzrosła z 4,7 do 5,1-5,2 proc. r/r. Dodali, że trudno jest prognozować poziom inflacji w kolejnych miesiącach.

Wzrost cen surowców, energii będą się przekładać, z opóźnieniem, na ceny wyrobów gotowych

"Na jej kształt wpływają bowiem nie tylko kolejne tarcze antyinflacyjne – dziś premier M. Morawiecki zapowiedział cięcie stawki VAT na paliwa z 23 do 8 proc. (gdyby taka stawka obowiązywała przez pół roku, obniżyłoby to inflację CPI średniorocznie o ok 0,4-0,5 pkt. proc.) – ale również niepewność co do skali zmiany cenników na początku roku i rozmaitych efektów drugiej rundy" – stwierdzono w komentarzu Banku Pekao.

Dodano w nim, że wzrosty cen surowców, energii i innych pozycji w rachunku kosztów będą z pewnym opóźnieniem przekładać się na ceny wyrobów gotowych.

Inflacja będzie rosła do połowy przyszłego roku

"Z tego względu spodziewamy się, że inflacja bazowa będzie rosnąć do połowy przyszłego roku. Jednocześnie skala zmian w podatkach pośrednich od niebazowych części koszyka i rozłożenie części podwyżek cen regulowanych w czasie sprawiają, że scenariusz, w którym średnioroczna inflacja nie spadnie w 2023 względem 2022 r., wygląda na coraz bardziej realny (dwa lata z rzędu z inflacją ok. 6,5-7,0 proc.)" – wskazano w komentarzu Banku Pekao

Przed nami kolejna podwyżka stóp procentowych

Ekonomiści tej instytucji uznali, że piątkowe dane o inflacji w grudniu oznaczają, że wkrótce nastąpi kolejna podwyżka stóp (na początku stycznia RPP podniosła stopy procentowe NBP o 50 pkt. bazowych).

"Kolejna niespodzianka w danych inflacyjnych przypieczętowuje losy lutowej decyzji RPP – naszym zdaniem Rada przychyli się do rekomendacji prezesa NBP i podwyższy stopy procentowe o 50 pkt. bazowych" – stwierdzono w komentarzu Banku Pekao. PAP, jk