Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 10.03.2014

Triumf Chemika Police w Pucharze Polski siatkarek

Siatkarki Chemika Police wywalczyły Puchar Polski. W finale, rozegranym w Ostrowcu Świętokrzyskim, pokonały zespół Polski Cukier Muszyniankę Fakro Bank BPS Muszyna 3:0 (25:15, 27:25, 25:17).
Puchar Polski dla Chemika Police. Radość zawodniczek Chemika Police po wygranej z drużyną Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS w meczu finału Enea Cup 2014 Pucharu Polski siatkarekPuchar Polski dla Chemika Police. Radość zawodniczek Chemika Police po wygranej z drużyną Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS w meczu finału Enea Cup 2014 Pucharu Polski siatkarekPAP/Michał Walczak

Na początku spotkania kibice nie poznawali siatkarek z Muszyny, które w sobotę tak ambitnie walczyły o występ w finale. Pierwszy punkt zdobyły przy prowadzeniu Chemika 11:0. Wyglądały na zdekoncentrowane, mocno zdenerwowane, grały ospale. Trener Bogdan Serwiński dwukrotnie zażądał przerw, by porozmawiać ze swoimi zawodniczkami, dokonał zmian, ale niewiele to pomogło.
Dopiero przy wyniku 22:8 dla Chemika ekipa z Muszyny zaczęła grać jak przystało na krajowej czołówki, jednak jedyne, co im się udało, to zmniejszyć rozmiary porażki w pierwszym secie.
W drugim secie siatkarki z Muszyny grały już bardziej skutecznie i zadziornie, poprawiły przyjęcie i częściej blokowały ataki rywalek. Prowadziły nawet różnicą siedmiu punktów.
Przy stanie 8:15 trener Chemika Giuseppe Cuccarini poprosił o przerwę, po której jego drużyna zaczęła odrabiać straty. Jej akcje znów były szybkie i zdecydowane.
Policzankom udało się doprowadzić do remisu 20:20. Kibice emocjonującą, wyrównana grę na wysokim poziomie. W walce punkt za punkt w końcu szczęście dopisało zespołowi Chemika, który wygrał 27:25 i objął prowadzenie 2:0.
Trzeci set okazał się ostatnim, a faworytki z Polic potwierdziły aspiracje, by dominować w kraju. Nie miały słabych punktów, grały pewnie i rozsądnie, świadome swej przewagi. Skończyło się 25:17 i 3:0.
Siatkarki Chemika zdobywając trofeum otrzymały także nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych. Zespół z Muszyny musiał zadowolić się pucharem za udział w finale.
Najlepszą zawodniczką turnieju finałowego została wybrana Anna Werblińska (Chemik) i otrzymała w nagrodę 10 tysięcy zł. Pozostałe wyróżnione, najlepsze na poszczególnych pozycjach, otrzymały czeki na sumę połowę niższą. Były to: zagrywająca - Aleksandra Jagieło (Muszynianka), przyjmująca - Paulina Maj (Muszynianka), broniąca - Agata Sawicka (Chemik), blokująca - Katarzyna Mróz (Chemik), atakująca Ana Bjelica (Chemik), rozgrywająca - Maja Ognjenovic (Chemik).

Chemik Police - Polski Cukier Muszynianka Fakro Bank BPS Muszyna 3:0 (25:15, 27:25, 25:17).
Chemik Police:
Anna Werblińska, Agnieszka Bednarek-Kasza, Małgorzata Glinka-Mogentale, Ana Bjelica, Katarzyna Mróz, Maja Ognjenovic - Agata Sawicka (libero) - Aleksandra Krzos
Polski Cukier Muszynianka: Marina Cvetanovic, Karolina Różycka, Magdalena Mazurek, Sylwia Wojcieska, Aleksandra Jagiełło, Ivana Plchotova - Paulina Maj (libero) - Gabriela Jasińska, Natalia Kurnikowska, Magdalena Piątek, Emilia Mucha, Justyna Sosnowska.
Sędziowie: Jacek Sęk (Kielce) i Zbigniew Wolski (Zielona Góra). Widzów 2200.

man