polskieradio.pl
Aneta Hołówek
28.04.2014
PlusLiga: Skra Bełchatów na opancerzonym transporterze fetowała sukces
Świeżo upieczeni mistrzowie Polski, siatkarze PGE Skry Bełchatów, na ulicach Bełchatowa, na opancerzonym transporterze i przy aplauzie kibiców świętowali tytuł na który czekali trzy lata.
Bełchatów cieszy się z mistrzostwa Polski. Na samochodzie siedzi siatkarz Skry i selekcjoner reprezentacji Polski Stephane AntigaPAP/Grzegorz Michałowski
Galeria
Posłuchaj
-
Dawid Konarski z Asseco Resovia podkreślał, że wicemistrzostwo Polski, jest sukcesem, mimo finałowej porażki ze Skrą (IAR)
-
W podobnym tonie finał mistrzostw Polski podsumował Łukasz Perłowski, dodał, że wyższość Skry nie podlegała dyskusji (IAR)
-
Mariusz Wlazły podkreślał, że zdobycie tytułu mistrz Polski to efekt konsolidacji zespołu - wszyscy w drużynie wiedzieli, jaki jest cel w rozgrywkach. Atakujący Skry powiedział też, że siatkarze Skry mieli ogromne wsparcie w kibicach (IAR)
Czytaj także
Siatkarze PGE Skry po raz ósmy w historii zostali mistrzami Polski. Po zakończeniu niedzielnego, trzeciego meczu z Asseco Resovią Rzeszów odbyła się wielka feta. Zawodnicy wyruszyli w miasto… na opancerzonym transporterze.
Wspólne świętowanie rozpoczęło się oczywiście tuż po ostatnim gwizdku sędziego w hali Energia. PGE Skra Bełchatów rozbiła rzeszowian 3:0 w trzecim finałowym meczu PlusLigi i nie było już żadnych wątpliwości, który zespół jest najlepszy w tym sezonie.
>>> PlusLiga: Skra wróciła na tron. Ciosy Wlazłego powaliły Asseco
W każdym z trzech meczów, najlepszym zawodnikiem był atakujacy Skry, Mariusz Wlazły.
Wlazły w takiej formie to gwarancja mistrzostwa:
Press Focus/x-news
Skra po raz ósmy mistrzem Polski: Press Fokus/x-news
(ah)