Ekstraklasa: Lech Poznań zaprezentował nowych piłkarzy

Podczas piątkowej konferencji prasowej trójka nowych zawodników została oficjalnie zaprezentowana mediom. Rutkowski zadeklarował, że to może być koniec wzmocnień wicemistrza Polski przed nowym sezonem.
- Sprowadziliśmy zawodników, którzy powinni dać nam jakość. Są w stanie powalczyć o miejsce w podstawowym składzie, a już w niedługim czasie "pociągnąć" ten zespół. Zakładamy, że do tej drużyny nikt już nie dołączy. Jeżeli nikogo nie sprzedamy w tym okienku transferowym, to ta kadra jest wystarczająco szeroka. Jeżeli natomiast ktoś od nas odejdzie, będziemy próbowali wypełnić po nim lukę. Kandydatów już mamy - powiedział wiceprezes Lecha.
Jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu spekulowano o ewentualnym przejściu m.in. napastnika Łukasza Teodorczyka do RB Lipsk, o czym też pisała niemiecka prasa. Innym kandydatem do odejścia był reprezentant Węgier Gergo Lovrencsics.
- Dzisiaj nie wiem, czy odejdzie Teodorczyk. Oferty, które mamy, nie są satysfakcjonujące dla zawodnika, jak i dla klubu. To nie tak, że my blokujemy transfer Łukasza. Staramy stwarzać naszym zawodnikom warunki do gry w Europie, ale też chcemy ich widzieć występujących w najlepszych ligach Europy. Nie robimy tego jednak za wszelką cenę - podkreślił.
Z pozyskania nowych zawodników cieszył się szkoleniowiec Mariusz Rumak. Jak powiedział, ważne jest, że cała trójka dołączyła na początku okresu przygotowawczego.
- To była dla nas priorytetowa sprawa. Zależało nam, aby w miarę wcześnie wprowadzić ich do zespołu, by mogli poznać nasz styl gry i nowy klub. Nowi piłkarze mają być wzmocnieniem, a nie tylko uzupełnieniem. Czeka nas bowiem walka na trzech frontach, wszędzie o jak najwyższe cele. Przede wszystkim chcemy awansować do fazy grupowej Ligi Europejskiej, a w lidze wskoczyć o jedno miejsce wyżej - wyjaśnił szkoleniowiec.
Pierwszego rywala w 2. rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej lechici poznają w poniedziałek. Tego samego dnia udadzą się do Opalenicy na 10-dniowe zgrupowanie.

ps