Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 23.06.2010

Francuski futbol czeka rewolucja (Posłuchaj)

Katastrofalna postawa piłkarskiej reprezentacji Francji w mistrzostwach świata w RPA i towarzyszące temu okoliczności sprawiły, że za uzdrawianie francuskiego futbolu zabrał się prezydent i rząd.

Francuską piłkę nożną czeka rewolucja. Prezydent Nicolas Sarkozy wezwał do Pałacu Elizejskiego minister sportu Roselyn Bachelot i francuską sekretarz do spraw sportu Rama Yade. Ustalono zwołanie rady z udziałem polityków, fachowców i działaczy, aby wyprowadzić reprezentację ze stanu zapaści. Rama Yade mówiła: "Koszulka reprezentanta Francji została zbrukana przez piłkarzy, którzy mieli uchodzić za wzór do naśladowania. Wydaje mi się, że oni zaczęli zdawać sobie sprawę z tego, co zrobili i z tego, że nie są tylko piłkarzami kopiącymi piłkę, ale ambasadorami Francji i, że to, co się stało, to widział cały świat. Teraz trzeba patrzeć przed siebie, w przyszłość, trzeba budować". Do tego dzieła wyznaczono Laurenta Blanca. Czy ten błyskotliwy człowiek, który doprowadził Girondins Bordeaux w pierwszym sezonie swoich obowiązków trenerskich do tytułu mistrza Francji, a wcześniej był obrońcą reprezentacji, którego szanowali przyjaciele i przeciwnicy, upora się z tym zadaniem? Były reprezentant Francji Emmanuel Petit nie ma wątpliwości. "Od podszewki trzeba przyjrzeć się wszystkim piłkarzom we wszystkich klubach. Zobaczyć, jaki jest ich stan ducha, ich motywacja" - mówił. Sarkozy domaga się dymisji prezesa Francuskiego Związku Piłkarskiego. Prezes nie chce ustąpić. Czy zareaguje UEFA, surowo strzegąca, by władze państwowe nie mieszały się do spraw piłkarskich? Szefem UEFA jest Francuz Michel Platini. Na razie Sarkozy spotyka się we czwartek w Pałacu Elizejskim nie z Platinim lecz z Thierrym Henry.

Relacja Marka Brzezińskiego:



dp