Bryanowie po tym zwycięstwie odebrali puchar w nagrodę za zajęcie pierwszego miejsca w rankingu ATP "Doubles Race" na koniec sezonu. Wygrali w nim wszystkie 11 finałów turniejów, w których występowali.
Natomiast dla Paesa i Dlouhego był to ostatni wspólny start. W przyszłym roku Paes wznowi współpracę z rodakiem Maheshem Bhupathim. Czech wciąż nie zdecydował kto będzie jego nowym partnerem, choć bliski jest porozumienia z Australijczykiem Paulem Hanleyem.
Wieczorem, o godzinie 18.15 (19.15 czasu polskiego) o awans do półfinału będą walczyć Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy w tej sytuacji potrzebują wygrać seta z Austriakiem Juergenem Melzerem i Niemcem Philippem Petzschnerem. To pozwoli im zająć drugie miejsce, za Amerykanami.
Jeśli Polacy odniosą trzecie zwycięstwo w Londynie, to oni awansują z pierwszego miejsca. Porażka z Melzerem i Petzschnerem w dwóch setach oznaczać będzie dla nich pożegnanie z imprezą i da awans rywalom.
Fyrstenberg i Matkowski po raz czwarty grają w gronie ośmiu najlepszych debli sezonu. W 2006 roku w Szanghaju nie zdołali w grupie wygrać żadnego z trzech meczów. Dwa lata później również doszli do półfinału, z dwoma zwycięstwami na koncie.
Przed rokiem, gdy impreza pierwszy raz odbyła się pod szyldem ATP World Tour Finals i została przeniesiona do Londynu, Polacy wygrali pierwszy mecz, ale po dwóch kolejnych porażkach zakończyli start w fazie grupowej.
Wyniki spotkań grupy A deblistów:
Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) - Lukas Dlouhy, Leander Paes (Czechy, Indie, 4) 6:3, 6:4
wieczorem zagrają:
Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 6) - Juergen Melzer, Philipp Petzschner (Austria, Niemcy, 8)
Tabela:
M Z P sety gemy
1. Bryan, Bryan 3 2 1 5-2 37-25*
2. Fyrstenberg, Matkowski 2 2 0 3-2 23-21
3. Melzer, Petschner 2 1 1 2-3 20-25
4. Dlouhy, Paes 3 0 3 1-6 28-37
man