Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marcin Nowak 30.06.2011

Szokujące prowokacje - bezgłowy Kliczko i Hitler

Angielski pięściarz David Haye "Haymaker" starał się sprowokować Ukraińca Władymira Kliczkę "Stalowy Młot" przed sobotnim pojedynkiem w Hamburgu.
Władimir Kliczko (L) i David Haye (P)Władimir Kliczko (L) i David Haye (P)fot. PAP/EPA

Stawką są mistrzowskie pasy IBF, WBO i mniej znaczący IBO Kliczki oraz WBA należący do Anglika.

Haye prowokuje Kliczkę

Walka Władymira Kliczki z Davidem Hayem jest oczekiwana od dawna. Miała się odbyć już w 2009 roku, ale Brytyjczyk musiał ją odwołać z powodu kontuzji. Wcześniej jednak próbował podgrzewać atmosferę i prowokować ukraińskich braci. Na jedną z konferencji założył koszulkę, na której był on sam trzymając w rękach obcięte głowy bokserów.

W tym tygodniu natomiast zaprezentował się w koszulce, która przedstawiała Władymira Kliczkę bez głowy, chwilę po ciosie Haye'a. Wcześniej zamieścił na Twitterze parodię filmu "Upadek" przedstawiającego Adolfa Hitlera jako menedżera braci Kliczków.

- Zobaczycie najbardziej brutalną egzekucję w boksie. Całkowicie go zniszczę - mówił Anglik, który zapowiadał też, że wyśle rywala do szpitala i odmawia podania mu ręki.
Zanim strony się porozumiały, wielokrotnie zrywano negocjacje w sprawie ustalenia ostatecznego terminu pojedynku. Z tego powodu Haye zarzucał nawet braciom - także drugiemu potencjalnemu rywalowi Witalijowi - tchórzostwo.

- David Haye to świetny zawodnik. Jednocześnie jest niezrównanym gawędziarzem. Póki co jest mistrzem świata w opowiadaniu głupot - skomentował oskarżenia starszy z braci Witalij (mistrz WBC), który we wrześniu będzie walczył z Tomaszem Adamkiem.

Stalowy Młot spokojny przed walką

Z kolei 35-letni Władymir, który nosi ringowy przydomek "Stalowy Młot", nie wdaje się w przepychankę słowną z rywalem. Powiedział, że po sobotniej walce będzie miał na koncie już 50 walk wygranych przez nokaut (do tej pory ma ich 49 spośród wszystkich 55 i trzy przegrane). Kliczko na konferencji prasowej przypomniał także odgrażanie się Haye przed pojedynkiem z olbrzymim Rosjaninem Nikołajem Wałujewem. W ringu natomiast ciosów było jak na lekarstwo, a zwycięstwo Anglika wywołało mnóstwo kontrowersji.

- Mam nadzieję, że w sobotę nie będzie boksował jak z Wałujewem, bo to było strasznie nudne. Haye biegał po ringu, a ja czekam na prawdziwą walkę - mówił Władymir.

"Hayemaker" ma na koncie 25 zwycięstw w tym 23 przed czasem i jedną porażkę. W wadze ciężkiej występuje dopiero od 2,5 roku mając za sobą cztery walki. Wcześniej był mistrzem w wadze junior ciężkiej - podobnie jak Tomasz Adamek, który zaczynał zawodowstwo w półciężkiej. 13 października Anglik kończy 31 lat i na ten dzień planuje zakończenie sportowej kariery.

Pojedynek odbędzie się na stadionie Imtech Arena w Hamburgu, gdzie swoje mecze rozgrywa drużyna piłkarska Hamburger SV. Obiekt pomieści 57 tys. widzów.

Parodia z filmu "Upadek" - Adolf Hitler jako menedżer braci Kliczków:

man, PAP, youtube