Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 08.04.2013

Ekstraklasa: kolejny ustawiony mecz? Może obrońcy Ruchu są tylko nieudacznikami?

"Naiwnością wykazują się Ci, którzy sądzą, ze korupcja w polskim futbolu się skończyła” – komentuje dziennikarz Rzeczpospolitej.
Fragment meczu Ruch Chorzów - Podbeskidzie Bielsko-BiałaFragment meczu Ruch Chorzów - Podbeskidzie Bielsko-Biała PAP/Andrzej Grygiel

Po doniesieniach dotyczących zakładów bukmacherskich przed meczem pierwszoligowych drużyn Zawisza – Arka na nowo rozgorzała dyskusja dotycząca korupcji w polskim futbolu.

1. liga: Zawisza - Arka Gdynia na remis. Nie doszło do korupcji?

Niektórzy zauważają kolejne "dziwne" wyniki spotkań. Pewne podejrzenia pojawiły się podczas piątkowego meczu Ruchu Chorzów z Podbeskidziem Bielsko Biała.

"Oczywiście można przyjąć, że obrońcy Ruchu są wyjątkowymi nieudacznikami i takie błędy w ich wykonaniu wynikają z braku umiejętności. Wolałbym bardziej wierzyć w to (chociaż Ruch jest wicemistrzem Polski) niż w krążącą po trybunach stadionów wersję o sprzedaży, bo na wyniku 1:3 można było zarobić u bukmacherów spore pieniądze. W wersję drugą, że Podbeskidzie musi się utrzymać, nie wierzę" - komentuje "Rzeczpospolita".
W komentarzu wzięto również pod uwagę wariant, że piłkarze Ruchu, przegrywając, chcieli doprowadzić do zwolnienia trenera Jacka Zielińskiego.

Relacja z meczu TU

ah, "Rzeczpospolita"