Logo Polskiego Radia
PAP
Marcin Nowak 07.09.2013

Ekstraklasa: Tomasz Frankowski pożegnał się z kibicami

Jeden z najlepszych strzelców w historii piłkarskiej ekstraklasy, b. reprezentant kraju Tomasz Frankowski oficjalnie zakończył w sobotę karierę.
Tomasz FrankowskiTomasz FrankowskiWikipedia/Roger Gorączniak

Głównym punktem imprezy na nowym stadionie miejskim w Białymstoku był mecz jego drużyny z obecną Jagiellonią.
38-letni Frankowski, bardzo lubiany przez kibiców kapitan i najlepszy strzelec Jagiellonii Białystok, w czerwcu zagrał w ekstraklasie po raz ostatni, w meczu białostockiej drużyny z Ruchem Chorzów.
To w Jagiellonii Frankowski debiutował w ekstraklasie w 1992 roku, w tym klubie zdobywał mistrzostwo Polski juniorów. Największe sukcesy w kraju odniósł jednak w Wiśle Kraków. Za granicą występował m.in. w RC Strasbourg we Francji i Chicago Fire w USA.
Kontrakt z Jagiellonią podpisał w grudniu 2008 roku. Z tą drużyną został królem strzelców ekstraklasy (wcześniej trzy razy zrobił to w barwach Wisły Kraków), zdobył Puchar Polski i zagrał w europejskich pucharach.
Karierę zakończył z dorobkiem aż 168 goli w ekstraklasie. Lepsi od niego byli tylko dwaj zawodnicy: Ernest Pohl - 186 bramek i Lucjan Brychczy - 182. Na swoim koncie Frankowski ma też 10 goli w reprezentacji Polski, 27 bramek w meczach Pucharu Polski oraz 67 bramek w klubach zagranicznych.
W części oficjalnej sobotniego benefisu piłkarz zbierał podziękowania, życzenia i prezenty m.in. od władz Białegostoku, przedstawicieli PZPN, Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków oraz Podbeskidzia Bielsko-Biała, a także od fanów Jagiellonii. Wśród licznych prezentów znalazły się m.in. albumy ze zdjęciami z bogatej kariery piłkarza (przygotowane przez Jagiellonię) oraz specjalnie zbudowany rower (od kibiców, by nie tracił formy fizycznej). "Tomasz Frankowski, najlepszy napastnik Polski!!!!" - słychać było na trybunach.

 

man