Piłkarze Ekstraklasy teoretycznie zakończyli już rundę jesienną, ale w tym roku rozegrają jeszcze sześć kolejek awansem z wiosny. Takie przyspieszenie wynika głównie z wprowadzenia reformy ligi i siedmiu dodatkowych serii meczów po sezonie zasadniczym.
Najbliższa kolejka zapowiada się bardzo ciekawie. M.in. dla kibiców Widzewa, których drużyna podejmie w ligowym klasyku legionistów. To jedyne dwa polskie kluby, które występowały w Lidze Mistrzów (Legia w sezonie 1996/96, Widzew w następnym). W przeszłości mecze z ich udziałem decydowały o losach tytułu, dostarczały ogromnych emocji, a biletów brakowało na długo przed pierwszym gwizdkiem. Do historii przeszło m.in. starcie w czerwcu 1997 roku, gdy łodzianie, choć przegrywali tuż przed końcem 0:2, strzelili trzy gole i wywalczyli na Łazienkowskiej mistrzostwo kraju.
W obecnym stuleciu Widzew przeżywa kłopoty sportowo-organizacyjne, dwukrotnie spadał z ekstraklasy (w 2004 i 2008 roku) i ligowy klasyk nieco stracił na znaczeniu. Czasami jednak łodzianie potrafią u siebie być groźni dla Legii, o czym kibice obu drużyn przekonali się 24 maja, gdy zmierzająca po tytuł drużyna Jana Urbana z trudem zremisowała w Łodzi 1:1. Bramkę dla Widzewa zdobył wówczas Łukasz Broź, teraz gracz... stołecznej ekipy.
Po 15 kolejkach Legia ma 31 punktów, Widzew tylko 14, ale w niedzielę o godz. 18 te liczby mogą zejść na dalszy plan.
Wisła z Górnikiem po raz setny
W piątek, w meczu trzeciego Górnika z wiceliderem Wisłą (po 28 pkt) drużynę gospodarzy po raz ostatni poprowadzi Bogdan Zając, który od 1 listopada po nominacji Adama Nawałki na selekcjonera tymczasowo trenował zabrzan. W piątek zakończy, po czterech latach, przygodę z Górnikiem i dołączy do Nawałki w reprezentacji. W sztabie drużyny narodowej znalazł się też pracujący z zabrzańskimi bramkarzami Jarosław Tkocz.
- Oba zespoły w lidze zmierzą się po raz setny. Mam nadzieję, że mecz przejdzie do historii nie tylko z tego powodu. Wierzę, że chłopcy zagrają takie spotkanie, które zapisze się wielkimi literami. Czeka nas ciężka walka, chcemy przeskoczyć Wisłę w tabeli - zapowiedział Zając, w latach 1995-2002 piłkarz krakowskiego zespołu.
W Wiśle zabraknie najlepszego strzelca - Pawła Brożka, który leczy kontuzję.
Początek meczu w Zabrzu o godz. 20.30.
16. kolejkę Ekstraklasy rozpocznie tego dnia spotkanie Jagiellonii Białystok z dobrze spisującym się beniaminkiem Zawiszą Bydgoszcz (godz. 18), a zakończy poniedziałkowe starcie czwartej w tabeli Pogoni Szczecin z przedostatnim Zagłębiem Lubin (godz. 18).
Źródło:T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Program 16. kolejki Ekstraklasy:
Program 16. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 8 listopada
Jagiellonia Białystok 1:1 Zawisza Bydgoszcz
Górnik Zabrze 3:2 Wisła Kraków
sobota, 9 listopada
Piast Gliwice 1:1 Cracovia
Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 Lechia Gdańsk
Lech Poznań 4:2 Ruch Chorzów
niedziela, 10 listopada
Śląsk Wrocław - Korona Kielce (15.30; Szymon Marciniak z Płocka)
Widzew Łódź - Legia Warszawa (18.00; Bartosz Frankowski z Torunia)
poniedziałek, 11 listopada
Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin (18.00; Sebastian Jarzębak z Bytomia)
mr