Jak zapowiada dyrektor festiwalu Wojciech Juszczak w programie tegorocznej odsłony festiwalu znalazło się niemal wszystko, począwszy od animacji dla dzieci, po animacje tylko dla dorosłych, od prehistorii animacji po najnowsze produkcje.
Tegoroczny „Animator” prezentuje bardzo szeroki wachlarz różnych postaw twórczych i inspiracji. Zaczynając od Alexandra Alexeieffa, któremu zawdzięczamy wynalezienie ekranu szpilkowego, kończąc na współczesnych animacjach komputerowych. Od działań bezkamerowych, których znanym promotorem jest Kazimierz Urbański, po oryginalne kreskówki Billa Plymptona. Gościem, na którego pojawienie się miłośnicy animacji powinni czekać z niecierpliwością, będzie urodzony w Krakowie ojciec izraelskiego i australijskiego filmu animowanego Yorama Gross.
Zdaniem Wojciecha Juszczaka już po pierwszej edycji festiwalu - awansował on do czołówki tego typu imprez w Polsce. "Świadczy o tym to, że we wszystkich informatorach letnich festiwali jest on wymieniany jednym tchem obok chociażby festiwalu Era Nowe Horyzonty" - powiedział. Dyrektor festiwalu dodał, że ludzie z branży filmowej oraz dziennikarze ocenili też "Animatora" jako największy festiwal animacji w Polsce.
Festiwalowi towarzyszyć będzie Drugi Międzynarodowy Konkurs Filmów Animowanych w trakcie którego blisko 80 produkcji będzie walczyć o nagrody Złotego, Srebrnego i Brązowego Pegaza oraz nagrody pieniężne.
Do konkursu zostało zgłoszonych ponad 350 filmów z 25 krajów. Produkcje oceni jury pod przewodnictwem polskiego reżysera Hieronima Neumanna.
W ramach cyklu "Animator dla dzieci" najmłodsi widzowie będą mogli obejrzeć specjalne projekcje filmów oraz wziąć udział w warsztatach animacji.
Festiwal w Poznaniu potrwa do 11 lipca.
(mz na podstawie iar)