Logo Polskiego Radia
Trójka
Izabella Mazurek 10.08.2010

Kozłowska: niedługo zaczniemy się krzyżem podcierać

Jedno zdanie Bronisława Komorowskiego zakończyłoby to, co teraz dzieje się pod krzyżem.
Demonstracja przeciwników pozostawienia krzyża przed Pałacem PrezydenckimDemonstracja przeciwników pozostawienia krzyża przed Pałacem Prezydenckimfot. PR

- Jedna publiczna wypowiedź prezydenta uporządkowałaby sytuację pod pałacem, gdzie dochodzi do zbydlęcenia. Ponieważ prezydent się nie odzywa, to znaczy, że chce, aby tak było - powiedział w "Trójce po trzeciej" Łukasz Warzecha, publicysta dziennika "Fakt".

Według Katarzyny Kozłowskiej, dziennikarki dziennika Polska The Times, przekroczona została granica żałoby. - Prowadzi to do desakralizacji krzyża. Niedługo zaczniemy się krzyżem podcierać, a gwiazdy będą się pod nim promować -powiedziała Katarzyna Kozłowska.

- Ludziom u władzy zależy na tym, żeby skarykaturyzować krzyż. Teraz mamy podkładanie drewna pod, nieźle już palący się, ogień - skomentował Jerzy Jachowicz, publicysta niezależny, współpracujący z TVP Info i Radiem Wnet.

Goście "Trójki po trzeciej" dyskutowali również o tym, czy wokół powodzi rozpoczęła się walka polityczna.

- To, co dzieje się w związku z powodzią, to przykład na filozofię polityki, jaką prowadzi PO. Tusk chce odepchnąć od władzy centralnej jak najdalej problemy samorządowe - powiedział Łukasz Warzecha. - Ale w tak poważnej sytuacji, jak ta z powodzią, zwalanie sprawy na samorządowców, jest nieuczciwe - dodał Warzecha.

Komentatorzy "Trójki po trzeciej" uważają, że wszystko w Polsce jest upolitycznione, zarówno ogłaszanie stanu klęski żywiołowej, jak i scentralizowana pomoc dla poszkodowanych.

- Było już tak w przy powodzi majowej, że wycofano pomoc dla tych samorządów, w których rządzi PiS - przypominał Łukasz Warzecha. - A to są sytuacje, które powinny być wyjęte spoza polityki. Obywatel ma prawo do dobrze funkcjonującego państwa - dodał.

(im)