Logo Polskiego Radia
IAR
Izabela Zabłocka 26.11.2013

Rumunia: wyrok dla złodziei obrazów wartych miliony

Sześć lat i 8 miesięcy więzienia - taki wyrok usłyszał szef rumuńskiej szajki złodziei. Ich łupem padły między innymi dzieła Moneta i Picassa, wystawiane w muzeum w Rotterdamie.

Do tej pory płócien nie odnaleziono. Eksperci obawiają się, że część z nich została spalona. Matka głównego oskarżonego zeznała, że chciała pozbyć się dowodów przeciwko synowi. Dlatego też miała wrzucić płótna do pieca. Później wycofała się z tej wersji.

Mózgiem operacji był Rumun Radu Dogaru, który, wraz ze swoim wspólnikiem, przyznał się w czasie procesu do winy. Konsekwentnie utrzymuje, że nie wie dokładnie, co stało się z łupem. Jego zdaniem obrazy zostały sprzedane na czarnym rynku.

W październiku zeszłego roku, z muzeum Kunsthal w Rotterdamie zniknęło siedem bezcennych obrazów autorstwa Pabla Picasso, Henriego Matisse'a, Claude'a Moneta, Paula Gaugaina, Meyera de Haana i Luciana Freuda.

Wszystkie płótna były własnością Fundacji Triton; nigdy do tej pory nie były wystawiane razem. Obrazy wisiały obok siebie w jednej sali wystawowej. Trafiły na ekspozycję z okazji 20-lecia istnienia muzeum Kunsthal w Rotterdamie, obok dzieł Cezanne'a, Chagalla, czy Duchampa.


IAR/afp& The Star Online/iz

''