Oceniając wyniki szczytu Unia Europejska - Rosja, Parlament Europejski ostro skrytykował Moskwę za wywieranie presji na sąsiedzkie państwa.
Europarlament w ostrych słowach wyraził protest przeciw rosyjskiej okupacji terenów Osetii Południowej i Abchazji, które są integralna częścią Gruzji. Zdaniem posłów polityka Rosji wobec krajów Partnerstwa Wschodniego jest niedopuszczalna. W rezolucji podkreślili, że musi ona opierać się na zasadzie niezależności państw i ich suwerennym prawie do wyboru sojuszy politycznych i handlowych. Parlament wyraził ubolewanie, że rosyjscy przywódcy postrzegają Partnerstwo Wschodnie z Unią, jako zagrożenie dla ich własnych interesów politycznych i gospodarczych, co jest całkowicie nieuzasadnione.
Zdaniem posła Krzysztofa Liska, trudno wyobrazić sobie partnerskie relacje z Rosją, jeśli Kreml nie zaprzestanie wywierania politycznej i gospodarczej presji i traktowania krajów byłego ZSRR jako swojej strefy wpływów. Rezolucja krytykuje także Rosję za całkowity brak postępów w poszanowaniu i ochronie praw człowieka.
Wcześniej w czwartek Parlament Europejski uchwalił rezolucję wzywającą władze Ukrainy do poszukiwania kompromisu. Gdy porozumienia nie uda się wynegocjować, europosłowie zalecają wcześniejsze wybory. Jednocześnie rekomendowane jest opracowanie sankcji personalnych.
Rosja tymczasem coraz silniej naciska na prezydenta Ukrainy, by zastosował rozwiązanie siłowe w kraju. Pojawiają się też sugestie o możliwej pomocy w takiej akcji z zewnątrz.
IAR/agkm
Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>