Manifestacja w największym mieście Brazylii to protest przeciwko organizacji Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Mundial odbędzie się w Brazylii w tym roku.
Przeciwnicy turnieju podkreślają, że rząd wydaje na imprezę około 11 miliardów dolarów. Nie ma natomiast funduszy na edukację, opiekę zdrowotną czy wsparcie dla najbiedniejszych Brazylijczyków. Uczestnicy skandowali hasła "Precz z Mistrzostwami". Mówili o coraz większych nierównościach społecznych.
You Tube
Komentatorzy zastanawiają się, czy z powodu sprzeciwu społecznego, brazylijskie służby porządkowe będą w stanie zapewnić bezpieczeństwo dziesiątkom tysięcy fanów, którzy już za 4 miesiące przyjadą oglądać World Cup. Mecz otwarcia zostanie rozegrany 12 czerwca właśnie w São Paulo.
Na początku stycznia w demonstracji w tym mieście wzięło udział ponad 2,5 tysiąca osób. Wówczas również doszło do zamieszek, w których zginęła jedna osoba. Także styczniowe protesty w Rio de Janeiro zakończyły się śmiercią jednego uczestnika.
Rząd Brazylii przekonuje, że kraj zyska na organizacji mistrzostw i przedstawia sondaże, według których większość społeczeństwa popiera tę imprezę.
IAR/iz
![''](http://www.polskieradio.pl/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)