Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 10.03.2014

Siły rosyjskie zajęły w Symferopolu szpital wojskowy

W ataku na ów punkt medyczny wzięli także udział członkowie prorosyjskiej samoobrony Krymu.
Rosyjski żołnierz na okręcie w SewastopoluRosyjski żołnierz na okręcie w SewastopoluPAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>

Rosja nie wycofuje się z Krymu. Janukowycz zapowiada drugie orędzie [relacja] >>>

Placówka medyczna w Symferopolu, należąca do ukraińskiej armii, została zajęta bez walki. Personel placówki odesłano do domu. Nie wiadomo, kto przejmie opiekę nad chorymi.
Korespondent Polskiego Radia z Symferopola donosi też, że siły rosyjskie postawiły kolejne ultimatum żołnierzom ukraińskim zablokowanym w dwóch obiektach wojskowych. Żądania Rosjan dotyczą bazy rakietowej w Eupatorii oraz jednostki piechoty morskiej w Kerczu. Ta pierwsza baza ma, zgodnie z żądaniem Rosjan, poddać się do godziny 22, natomiast ta druga ma czas na podjęcie decyzji do 16 marca, czyli do dnia referendum. Mieszkańcy Krymu mają w nim zdecydować, czy chcą, by półwysep wszedł w granice Federacji Rosyjskiej.
Władze ukraińskie oraz wspólnota międzynarodowa uznają zapowiadane referendum za bezprawne i nie zamierzają akceptować jego wyników. W rękach Rosjan znajdują się już trzy najważniejsze lotniska wojskowe na Krymie - baza lotnicza w Belbeku, lotnisko w Dżankoj oraz w Nowofiodorowce, niedaleko Eupatorii.

IAR/agkm

''