Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 02.04.2014

Rosja wprowadza embargo na polską wieprzowinę. Bruksela pisze skargę!

- Zakaz jest nieproporcjonalny do zagrożenia - mówi Polskiemu Radiu rzecznik Komisji Frederic Vincent. Według niego, Bruksela poinformowała już Genewę o przygotowywanej dokumentacji.
Posłuchaj
  • Rzecznik Komisji Europejskiej Frederic Vincent: zakaz jest nieproporcjonalny do zagrożenia. Mamy umowę z Rosją, która zezwala na przykład na import włoskiej kiełbasy, zatem nowa decyzja nie jest dobrą wiadomością. Podkreślaliśmy, że sprawa znajdzie finał w WTO i podnieśliśmy już tę kwestię podczas spotkania w Genewie. Teraz Komisja pracuje nad udok
Czytaj także

W środę rano Rosja poinformowała, że wprowadziła embargo na import wszystkich produktów przetworzonych zawierających wieprzowinę, ale tylko z dwóch krajów Unii - Polski i Litwy.

Argumentowała, że powodem są stwierdzone przypadki afrykańskiego pomoru świń. - Zakaz jest nieproporcjonalny do zagrożenia. Mamy umowę z Rosją, która zezwala na przykład na import włoskiej kiełbasy, zatem nowa decyzja nie jest dobrą wiadomością. Podkreślaliśmy, że sprawa znajdzie finał w Światowej Organizacji Handlu (WTO) i podnieśliśmy już tę kwestię podczas spotkania w Genewie. Teraz Komisja pracuje nad udokumentowaniem skargi - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej.

Embargo wprowadzone przez Moskwę uderza w polskich przedsiębiorców. Wartość polskiego eksportu mięsa wieprzowego na rosyjski rynek w 2012 roku wyniosła 43,5 mln euro, a w ciągu 11 miesięcy 2013 r. 90,9 mln euro.

Decyzja Moskwy zaniepokoiła nie tylko producentów wieprzowiny ale tez polskie władze. Przed południem Donald Tusk mówił, że Warszawa oczekuje jednoznacznych działań ze strony Komisji Europejskiej. - Będziemy w stałym kontakcie z Komisją Europejską i będziemy oczekiwali jednoznacznych działań ze strony Komisji Europejskiej tak, aby mowy nie było o tym, aby Rosja mogła wybierać sobie kogoś z grona państw Unii Europejskiej i na przykład ze względów politycznych ograniczać import z danego kraju - powiedział Tusk.
(źródło: TVN24/x-news)

Szef polskiego rządu ocenił, że przekazana w środę przez szefa rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Siergieja Dankwerta informacja o tym, że Rosja zakazuje od 7 kwietnia importu przetworów z mięsa wieprzowego z Polski i Litwy, "to nie jest nic nowego".
- Według oceny naszych ministrów nie jest to informacja o jakichś nowych działaniach w związku z tzw. afrykańskim pomorem świń. To faktyczne embargo na wieprzowinę i produkty funkcjonuje i nie będziemy się tutaj domyślać, na ile ta ponowiona dzisiaj informacja i wysłana w eter ma związek z sytuacją polityczną - powiedział.
26 marca rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaprzeczyło, jakoby Moskwa wykorzystywała problem ASF na Litwie i w Polsce do celów politycznych.

W Europie Wschodniej choroba afrykańskiego pomoru świń pojawiła się w 2007 roku. Jest trudna do zwalczania, nie ma na nią szczepionki. ASF nie jest groźna dla ludzi.

W Polsce potwierdzono przypadek afrykańskiego pomoru świń>>>

W sprawie embarga na produkty przetworzone, Komisja Europejska zamierza powoływać się na dane naukowe, które potwierdzają, że wirus ginie podczas obróbki termicznej. Zatem wprowadzony przez Rosję zakaz jest nieuzasadniony.

IAR/PAP/asop

''