Był niezwykłym papieżem - poruszył cały świat - tak świętego Jana Pawła II wspominał prymas Polski arcybiskup Józef Kowalczyk.
Prymas Polski wyraził nadzieję, że kanonizacja przyczyni się do prawdziwego zgłębiania nauczania papieża. - Życzę wszystkim, którzy zechcą teraz bliżej zapoznać się z tekstami Ojca Świętego, by znajdowały one odbicie w naszym codziennym życiu. To najważniejsze dla nas, bo takich heroicznych postaci pewnie szybko się nie doczekamy - powiedział arcybiskup Kowalczyk.
- Spoglądałem na plac św. Piotra i widziałem większość polskich pielgrzymów, wiele biało-czerwonych flag. Sądzę, że dzięki orędownictwu Jana Pawła II za nami, będziemy odważnie podejmować wyzwania, które są przed nami - mówił Sekretarz Episkopatu Polski bp Wojciech Polak.
Hierarcha liczy, że ci wierni, którzy przybyli do Rzymu na uroczystości zaczną na nowo odczytywać to, kim był Jana Paweł II i czego uczył. Że przypomną sobie jego słowa, że człowiek potrzebuje Chrystusa i bez niego nie zrozumie swojego powołania i przeznaczenia.
"Obydwaj mieli misję"
Bp radomski Henryk Tomasik, który jest jednocześnie krajowym duszpasterzem ds. młodzieży, powiedział, że w postaciach świętych Jana Pawła II i Jana XXIII widać dwa wzory zatroskania o boże sprawy. - Obaj realizowali misję, którą Chrystus przykazał pierwszemu apostołowi, św. Piotrowi: "ty utwierdzaj braci w wierze". Byli zatroskani o jedność Kościoła i wyznaczali nowe drogi odczytywania Ewangelii - powiedział.
Bp pelpliński Ryszard Kasyna podkreślił, że kanonizacja była chwilą wielkiej radości, a także spojrzenia na cały pontyfikat Jana Pawła II. Wyraził przekonanie, że będzie ona także mobilizacją prowadzącą każdego do świętości. Każdy powinien spojrzeć na swoje życie trochę przez pryzmat życia Jana Pawła II - dodał.
Kanonizacja papieży w Polskim Radiu>>>
Kanonizacja wydarzeniem niezwykłym
- Jeszcze nigdy w historii Kościoła nie zdarzyło się, by w uroczystości kanonizacyjnej brało udział dwóch papieży - podkreślił bp Tadeusz Pieronek.
Kapłan mówił, że cieszy się, iż dożył momentu, w którym świętość Jana Pawła II, po zakończeniu procesu kanonizacyjnego, stała się faktem. - Dla mnie jest to wielka sprawa, bo byłem blisko Jana Pawła II i miałem możliwość wieloletniego z nim kontaktu. Spotykamy wielokrotnie ludzi moralnie doskonałych, nawet o tym nie wiedząc, ale Jan Paweł II był wyjątkowym przypadkiem. Może dlatego, że to był mój biskup i profesor - człowiek, który wywarł na mnie ogromne wrażenie - powiedział bp Pieronek.
Wspominał też Jana XXIII. - Przebywałem przez cały rok jego pontyfikatu w Rzymie. Byłem na otwarciu, zwołanego przez niego Soboru Watykańskiego II, a dla nas, wówczas młodych księży, było to wydarzenie epokowe, bo sobory odbywają się na przestrzeni kilkuset lat - mówił.
- Jan XXIII widział, że świat po II wojnie światowej zmierza w niedobrym kierunku i zauważył, że Kościół ma z tym kierunkiem rozwoju świata problem. Stąd też powiedział w sposób obrazowy: "trzeba otworzyć okno na świat, by świat dotarł do Kościoła i Kościół do świata - podkreślił hierarcha.
Dodał, że Kościół w zasadach wiary i moralności jest niezmienny, bo inaczej nie byłby sobą, ale musi umieć znaleźć się w zmieniającej rzeczywistości. - I w tym przejawiała się wielkość Jana XXIII" - powiedział.
Z kolei Janowi Pawłowi II - zaznaczył - przypadła główna rola realizacji postanowień Soboru Watykańskiego II. - Nie łudźmy się, to się nie udało do końca, ale on zrobił wszystko, co było możliwe. Poczekajmy, może nie umiemy wszystkiego odczytać - powiedział biskup.
Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII >>> zobacz serwis specjalny
IAR/PAP/iz/bk