Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Jaremczak 28.05.2014

Kosztowne igrzyska. 11 milionów w błoto!

W 2022 roku Kraków i Zakopane nie będą organizatorami zimowych igrzysk olimpijskich. Ostateczna decyzja zapadła po tym, jak zdecydowana większość mieszkańców Krakowa powiedziała "nie" dla tego pomysłu.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i przewodnicząca Komitetu Konkursowego ZIO Kraków 2022 Magdalena SrokaPrezydent Krakowa Jacek Majchrowski i przewodnicząca Komitetu Konkursowego ZIO Kraków 2022 Magdalena Sroka PAP/Jacek Bednarczyk
Posłuchaj
  • Przygotowanie zimowych igrzysk kosztowało około 11 mln. zł. Wiceprezydent Krakowa i przewodnicząca Komitetu "Kraków 2022" Magdalena Sroka (IAR)
  • Romans z igrzyskami kosztował ok. 11 mln. złotych. Relacja Pawła Pawlicy (IAR)
Czytaj także

Proces starania się o igrzyska, który zaplanowany był na kilka lat miał w sumie kosztować 48 milionów złotych. - Byliśmy w połowie tego procesu. Nie oznacza to jednak, że wydaliśmy 24 miliony złotych. Wydatki szacować się będą między 10, a 11 milionami złotych - wyjaśnia Magdalena Sroka wiceprezydent Krakowa i przewodnicząca Komitetu „Kraków 2022”.

Pieniądze pochodziły z budżetów gmin realizujących proces oraz z budżetu państwa.
Sam Kraków na przygotowania wydał około 3 milionów złotych. Miasto związało się również umowami z kilkoma firmami międzynarodowymi - między innymi ze szwajcarską spółką Event Knowledge Services, która przygotowała wniosek aplikacyjny miasta do MKOL. - Zerwanie umów nie będzie nic kosztowało, ponieważ w umowach nie mamy wpisanych kar za zerwanie umów - zapewniała Sroka.

W minioną niedzielę mieszkańcy Krakowa (69,72 proc.) zagłosowali przeciwko organizacji w stolicy Małopolski ZIO w 2022 roku.

- Musimy zakończyć pracę nad kandydaturą, rozliczyć i podsumować projekt - mówił dzień później prezydent miasta. Według Jacka Majchrowskiego, kiedy Kraków zaczynał starania o przyznanie organizacji igrzysk dysponował wysokim poparciem społecznym, wyrażonym w obiektywnych sondażach. - Niestety, poprzednie władze Komitetu Konkursowego Kraków 2022, kierowanego przez posłankę PO Jagnę Marczułajtis-Walczak, roztrwoniły to zaufanie, a czas, który mieliśmy do jego odbudowania był zbyt krótki - ocenił.

- Żałuję, że rozstrzygnięcie referendalne przekreśla szanse Krakowa i Małopolski na realizację tego projektu, który oceniałem jako niezwykle ważny dla rozwoju całego regionu - dodał.

Pracownicy Komitetu Konkursowego "Kraków 2022" otrzymali już wypowiedzenia.
O wynikach referendum został też poinformowany Polski Komitet Olimpijski. Teraz PKOL powinien przekazać tę informację do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Minister sportu o porażce zimowych igrzysk: wyszliśmy na niepoważnych partnerów>>>

Cały koszt zorganizowania w Polsce igrzysk szacowano na 30 miliardów złotych. - Trzy miasta z czterech, które organizowały ostatnio igrzyska, czyli Vancouver, Turyn i Nagano mają po imprezach gigantyczne długi. Wiąże się to z tym, że powstawały tam niepotrzebne obiekty. W Krakowie mają powstać cztery nowe obiekty. Koszty utrzymania tylko dwóch hal, dla Wisły i Cracovii, to będzie ok. 20 mln złotych (rocznie - red.). Jeśli kluby nie będą sobie radziły z uch utrzymaniem, to zobowiązania obciążą budżet miasta, czyli mieszkańców - tłumaczył Tomasz Leśniak z organizacji "Kraków Przeciw Igrzyskom".

IAR/asop

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>