Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 11.08.2014

Nadzwyczajne spotkanie ambasadorów krajów UE w związku z sytuacją w Iraku

Celem spotkania, do którego ma dojść we wtorek, będzie "skoordynowanie, najlepiej jak to możliwe" kroków podejmowanych przez poszczególne państwa.
Kurdowie bronią pozycji niedaleko MosuluKurdowie bronią pozycji niedaleko MosuluPAP/EPA/MOHAMMED JALIL

O zorganizowanie takiego spotkania zaapelowała wcześniej szefowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Włoch Federica Mogherini. Włochy obecnie sprawują rotacyjną prezydencję w Unii Europejskiej.
Unia Europejska ostro potępia akty przemocy w Iraku>>>
Mogherini powiedziała, że Włochy stoją na stanowisku, że Wspólnota powinna wesprzeć Kurdów walczących przeciwko bojownikom z Państwa Islamskiego. Doprecyzowała, że Rzym nie postuluje interwencji militarnej w Iraku, lecz "pomoc dla kurdyjskiego rządu, włącznie z pomocą militarną".
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

W niedzielę lider irackiego Kurdystanu wezwał społeczność międzynarodową do pomocy w walce z terrorystami. Masud Barzani liczy, że Zachód wspomoże Kurdów dostawami broni, by ci mogli skutecznie przeciwstawić się dżihadystom.

W poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu poinformował, że administracja prezydenta USA Baracka Obamy zaczęła bezpośrednio dozbrajać Kurdów. Cytując anonimowe źródło w Departamencie Stanu USA, agencja AFP podała też, że iraccy Kurdowie "otrzymują broń z wielu źródeł".

Sytuacja w Iraku

W ciągu ostatnich miesięcy znaczne obszary północnego Iraku opanowali sunniccy radykałowie z organizacji Państwo Islamskie, którzy na szeroką skalę represjonują ludność innych wspólnot religijnych, w tym chrześcijan.

Iracki minister ds. praw człowieka Muhammad Szija as-Sudani poinformował w niedzielę, że bojownicy Państwa Islamskiego zgładzili co najmniej 500 jazydów w czasie ofensywy na północy Iraku. Cześć ofiar spalili żywcem, w tym kobiety i dzieci. Dodał, że do niewoli islamistów trafiło ok. 300 kobiet.

Jazydzi są mniejszością mówiącą językiem kurdyjskim, która wyznaje synkretyczną religię powstałą w XII wieku z połączenia wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu. Sunniccy islamiści uważają wyznawców tej religii za czcicieli diabła i prześladują ich.

x-news.pl, Cihan News Agency

Amerykańskie naloty
Prezydent USA Barack Obama zezwolił w czwartek na naloty wycelowane w bojowników Państwa Islamskiego i zrzuty pomocy humanitarnej oraz zapasów dla oblężonych irackich mniejszości religijnych.

Amerykańskie samoloty zrzuciły w piątek bomby na mobilne stanowisko artyleryjskie w pobliżu Irbilu . Następnie doszło do kolejnych ataków przy użyciu samolotu bezzałogowego i czterech myśliwców marynarki wojennej. W sobotę i niedzielę przeprowadziło kolejne naloty na pozycje dżihadystów.

W niedzielę amerykańskie samoloty i drony wykonały pięć misji w północnym Iraku. W czasie pierwszej zbombardowano pojazd bojowy, z którego dżihadyści ostrzeliwali oddziały Kurdów. Podczas kolejnych Amerykanie zaatakowali pozycje moździerzy oraz kilka innych pojazdów.
Dzięki temu kurdyjskim siłom udało się przejąć kontrolę nad Guwairem i Machmurem, miejscowościami znajdującymi się w pobliżu miasta Irbil - stolicy Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego.
Międzynarodowa pomoc humanitarna
W niedzielę Wielka Brytania rozpoczęła dostawy pomocy humanitarnej dla ludności północnego Iraku - podało brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych. Pierwszy z dwóch samolotów brytyjskiej armii dokonał zrzutu jedzenia i wody dla jazydów, ukrywających się przed dżihadystami w górach Sindżar.
Po południu w niedzielę Irak odwiedził szef francuskiej dyplomacji. Laurent Fabius spotkał się w Bagdadzie z pełniącym obowiązki ministra spraw zagranicznych Iraku Hussajnem al-Szachristanim. Następnie poleciał do Irbil samolotem przewożącym 18 ton sprzętu i żywności z Francji dla ludności, ukrywającej się przed islamistami.
Zrzuty żywności organizują też Stany Zjednoczone.
x-news.pl, CNN

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''