Dziennik “Lietuvos Żinios” napisał, że wojna na Ukrainie oraz sankcje gospodarcze Rosji komplikują podział najwyższych stanowisk w instytucjach Unii Europejskiej.
Gazeta cytuje Gediminasa Kirkilasa - wiceprzewodniczącego litewskiego Sejmu. Polityk podkreśla, że w obliczu ostatnich wydarzeń na Ukrainie, doświadczenie i aktywna postawa Sikorskiego sprawia, iż najlepiej sprawdziłby się on na stanowisku szefa unijnej dyplomacji. Litewski eurodeputowany Petras Ausztetrewiczius sądzi, że w ciągu najbliższych pięciu lat relacje Moskwy i Brukseli będą bardzo skomplikowane i napięte. Trzeba więc będzie szukać nowych dróg wyjścia z kryzysu, a polski minister dobrze poradziłby sobie z tym zadaniem.
Tymczasem zdaniem dyrektora Instytutu Nauk Politycznych i Dyplomacji, Ramunasa Wilpiszauskasa, wątpliwe czy rząd Włoch zdecyduje się na odwołanie kandydatury Mogherini, gdyż oznaczałoby to porażkę polityki wewnętrznej tego kraju.
Eksperci podkreślają, że z powodu parytetów obowiązujących w Komisji Europejskiej, większe szanse na fotek szefa unijnej dyplomacji ma kobieta.
IAR/iz
![''](http://www.polskieradio.pl/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)