Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 18.08.2014

Biały Dom: to Barack Obama wydał zgodę na naloty wokół zapory na Tygrysie

- Prezydent USA Barack Obama poinformował Kongres, że to on wydał zgodę na ataki amerykańskiego lotnictwa na pozycje islamistów wokół największej w Iraku zapory wodnej, położonej na Tygrysie - oświadczył Biały Dom.
Amerykański ponaddźwiękowy wielozadaniowy samolot pokładowy US Navy FA-18 HornetAmerykański ponaddźwiękowy wielozadaniowy samolot pokładowy US Navy F/A-18 HornetPAP/EPA/MAZEN MAHDI

WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>

- Uszkodzenie tamy w Mosulu mogłoby narazić życie wielu cywilów, zagrozić personelowi i placówkom amerykańskiej dyplomacji w Bagdadzie i przeszkodzić irackiemu rządowi w zapewnieniu kluczowych usług dla obywateli - oświadczyła kancelaria prezydenta Stanów Zjednoczonych. - Operacje (...) podjęto we współpracy i na prośbę irackiego rządu - dodała.

Dżihadyści z Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad tamą w Mosulu na początku miesiąca. Rozważali jej zniszczenie w celu zalania Bagdadu. Fala, która dotarłaby z północy do stolicy Iraku, miałaby kilka metrów wysokości. Zbiornik wodny pod Mosulem zaopatruje w wodę znaczną część Iraku, a elektrownia wodna na zaporze ma strategiczne znaczenie dla kraju.

Iraccy Kurdowie odzyskali niemal pełną kontrolę nad zaporą. Kurdyjskich żołnierzy wspomaga amerykańskie lotnictwo, a cała operacja powinna zakończyć się w najbliższych godzinach. Gdyby tak się stało, byłby to największy sukces w walce z ofensywą sunnickich ekstremistów na północy Iraku.

Pomoc humanitarna

Tymczasem państwa zachodu dostarczają pomoc humanitarną uchodźcom, którzy w obawie przed radykałami schronili się w irackim Kurdystanie. Z północy dochodzą też informacje o kolejnych masakrach, dokonywanych przez islamistów na jazydach i chrześcijanach. W piątek sunnickie bojówki miały zabić co najmniej 80 jazydów z jednej z wiosek i uprowadzić ponad 100 innych osób.

<<<Kolejna masakra w Iraku. Nie żyje co najmniej 80 osób>>>

Amerykańskie Centralne Dowództwo podało, że w niedzielę przeprowadziło 14 nalotów , w czasie których zniszczono 10 należących do sił islamistów samochodów pancernych, siedem pojazdów wielozadaniowych, dwa transportery opancerzone oraz jeden punkt kontrolny. - Wszystkie samoloty bezpiecznie opuściły strefę ataku - podkreśliło dowództwo w swym komunikacie. W sobotę amerykanie przeprowadzili dziewięć nalotów.

CNN Newsource/x-news

<<<Wojna w Iraku. Kolejny amerykański nalot na pozycje dżihadystów>>>

10 dni nalotów

Naloty na cele wojskowe Państwa Islamskiego Amerykanie rozpoczęli 8 sierpnia. Pozwoliły one oddziałom kurdyjskim na kontratak z kierunku Irbilu, stolicy autonomicznego okręgu kurdyjskiego na północy Iraku, w którego rejonie schroniło się 200 000 irackich uchodźców uciekających przed dżihadystami. W większości są to jazydzi, niemuzułmańska grupa etniczna, wyznająca eklektyczną religię, mordowani i traktowani ze szczególnym okrucieństwem przez bojowników Państwa Islamskiego.

IAR,PAP,kh

''