Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 10.09.2014

Rosyjskie embargo. KE zawiesza wsparcie dla rolników

Komisja Europejska zawiesiła wsparcie dla producentów dotkniętych skutkami rosyjskiego embarga. Powodem są wątpliwości dotyczące wniosków o pomoc, w większości z Polski.
Rynek rolno-spożywczy w Broniszach k. WarszawyRynek rolno-spożywczy w Broniszach k. WarszawyPAP/Rafał Guz
Posłuchaj
  • KE zawiesiła wsparcie w związku z rosyjskim embargiem. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Czytaj także

Minister rolnictwa Marek Sawicki pytany przez IAR o komentarz powiedział, że najpierw chce poznać szczegóły tej decyzji.

Chodzi o 125 milionów euro przyznane rolnikom po wprowadzeniu rosyjskiego embarga. Komisja Europejska wyjaśniła, że w większości przypadków prośby o rekompensaty były zawyżone. Wsparcie miało dotyczyć okresu od połowy sierpnia do listopada, a tymczasem wyliczenia strat w wielu wnioskach były kilkakrotnie wyższe niż średni roczny eksport Unii Europejskiej do Rosji.
Oficjalnie komunikat Komisji nie mówi o konkretnych przykładach i nie wymienia z nazwy żadnego państwa. Natomiast w nieoficjalnych rozmowach unijni eksperci przyznają, że najwięcej zastrzeżeń mają do Polski, skąd nadesłano 87 procent wniosków o rekompensaty.
Teraz unijne rządy, w tym także władze w Warszawie, mają sześć tygodni na sprawdzenie wniosków, weryfikację i nadesłanie wyjaśnień. Od tego Komisja uzależnia decyzję o wypłacie rekompensat.

7 sierpnia Rosja zakazała importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii, odpowiadając w ten sposób na sankcje zastosowane wobec niej przez Zachód w związku z rolą Moskwy w konflikcie na Ukrainie.
Embargo Rosji spowodowało gwałtowny wzrost cen na rynku wewnętrznym na niektóre artykuły spożywcze. Według Federalnej Służby Statystyki Państwowej (Rosstat) w ciągu miesiąca obowiązywania ograniczeń najbardziej zdrożało mięso drobiowe (4,3 proc.) i mięso wieprzowe (2,2 proc.). Cena drobiu podskoczyła do 130 rubli (3,5 dolara) za kilogram; tak drogie mięso drobiowe nie było od 1998 roku.
Federalna Służba Antymonopolowa (FAS) utrzymuje, że embargo nie daje podstaw do tak dużego wzrostu cen tych produktów. FAS podaje, że w wypadku mięsa drobiowego rodzimi producenci zaspokajają 90 proc. zapotrzebowania rosyjskiego rynku, a wieprzowiny - 75 proc.
Zdaniem Federalnej Służby Antymonopolowej wzrost cen drobiu może być skutkiem "nierzetelności producentów". Przeciwko jednej z firm - Stawropolski Brojler - FAS wszczęła już postępowanie wyjaśniające.
Eksperci zauważają, że wzrost cen na inne produkty - mleko, nabiał, warzywa i owoce - powstrzymują czynniki sezonowe. Ostrzegają oni, że pod koniec sezonu artykuły te będą drożeć intensywniej niż w ubiegłym roku. Prognozują, że świeże warzywa i owoce do końca stycznia mogą podskoczyć o 15 proc. wobec poziomu z 2013 roku. Cena mleka zacznie rosnąć już w listopadzie.
W przypadku wieprzowiny obecne embargo nakłada się na obowiązujący od lutego zakaz sprowadzania takiego mięsa z krajów UE, spowodowany stwierdzonymi tam ogniskami afrykańskiego pomoru świń (ASF). W efekcie cena mięsa wieprzowego w Rosji od początku roku wzrosła już o 21,1 proc.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach>>>

IAR/PAP, to

''