Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 16.10.2014

Analiza KE: kraje UE odporne na brak gazu z Rosji

Nawet w razie półrocznego, kompletnego odcięcia UE od rosyjskiego gazu, w żadnym z państw unijnych nie zabraknie go na potrzeby gospodarstw domowych - ocenia Komisja Europejska. Jest jednak warunek: konieczna współpraca między poszczególnymi państwami.
Analiza KE: kraje UE odporne na brak gazu z Rosji Glow Images/East News
Posłuchaj
  • UE jest lepiej przygotowana na przerwanie dostaw gazu z Rosji.Tak twierdzi unijny komisarz do spraw energii, Gunther Oettinger.[tłum:W porównaniu z 2009 roku nasze zdolności magazynowe są większe, a magazyny są lepiej wypełnione. Mamy nowe gazociągi, mamy program europejski na rzecz odnowy gospodarczej, mamy nowe terminale LNG. Litwa ma otworzyć ta
Czytaj także

W czwartek Komisja Europejska zaprezentowała wyniki analiz przeprowadzanych na wypadek negatywnych scenariuszy dotyczących zaopatrzenia UE w gaz.

Z raportu wynika, że w sytuacji zakręcenia kurka najlepszym rozwiązaniem byłaby współpraca polegająca na wzajemnym zapewnianiu sobie dostaw. W takim wypadku, w żadnym z krajów, które były analizowane, nie zabrakłoby energii, aby pokryć zapotrzebowanie gospodarstw domowych.

Gdyby kraje jednak nie współpracowały ze sobą, energii na zapewnienie ogrzewania gospodarstwom domowym zabrakłoby tylko jednemu państwu - Estonii.

Z dokumentu KE wynika, że braki w dostępie do gazu z Rosji w największym stopniu byłyby pokrywane przez zwiększenie zaopatrzenia w LNG - gaz ziemny w postaci ciekłej, który mógłby być sprowadzany przez terminale, a następnie wysyłany dalej.

- Przeprowadziliśmy gruntowną kontrolę systemu zaopatrzenia Europy w gaz. Możemy otrzymywać gaz transportowany statkami. Norwegia może wysyłać więcej gazu - oświadczył już w środę unijny komisarz do spraw energii Guenther Oettinger.

Oettinger poinformował, że z optymizmem ocenia szanse na porozumienie między Rosją a Ukrainą, co pomogłoby uniknąć problemów z dostawami gazu także do Unii Europejskiej. Rozmowy miedzy ukraińskim Naftohazem a rosyjskim Gazpromem są zaplanowane na wtorek

Podczas spotkania 3 października w Berlinie przedstawiciele Rosji i Ukrainy wynegocjowali przy współudziale KE tzw. pakiet zimowy - projekt porozumienia mającego zapewnić dostawy gazu na Ukrainę w okresie najbliższych miesięcy. Dokument miał zostać podpisany po zaaprobowaniu jego treści przez rządy obu krajów.

Projekt porozumienia przewiduje, że Ukraina zobowiąże się do zapłacenia stronie rosyjskiej do końca roku w dwóch ratach 3,1 mld dolarów tytułem spłaty długów za dostarczony wcześniej gaz. Po zapłaceniu pierwszej raty (2 mld dolarów), co ma nastąpić do końca października, Ukraina otrzyma od Gazpromu do marca 2015 roku co najmniej 5 mld metrów sześciennych gazu, płacąc za te dostawy z góry po 385 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Możliwe będzie zwiększenie dostaw aż do 12 mld metrów sześciennych w zależności od potrzeb.

IAR/PAP/iz

''