Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 07.01.2015

Schetyna i Kerry potępili zamach w Paryżu. Polska chce wspierać walkę z Państwem Islamskim

Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna powiedział w Waszyngtonie, że Polska chce udzielić większego wsparcia koalicji walczącej z dżihadystami z organizacji Państwo Islamskie.
Grzegorz Schetyna i John KerryGrzegorz Schetyna i John KerryPAP/EPA/SHAWN THEW
Posłuchaj
  • Grzegorz Schetyna: jesteśmy głęboko poruszeni w związku z terrorystycznym atakiem w Paryżu (źr. IAR)
  • pi23.mp3
  • Grzegorz Schetyna: Polska jest gotowa, by udzielić większego wsparcia koalicji walczącej z Państwem Islamskim (źr. IAR)
  • Szef MSZ Grzegorz Schetyna przed spotkaniem z sekretarzem stanu USA (źr. IAR)
Czytaj także

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Po rozmowach z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna zapewnił w środę w Waszyngtonie, że Polska chce udzielić większego niż dotychczas wsparcia koalicji walczącej z dżihadystami z organizacji Państwo Islamskie (IS).
Zastrzegł jednocześnie, że konkretne decyzje w sprawie tego, jakie to będzie wsparcie, zostaną ogłoszone dopiero w lutym na posiedzeniu ministrów obrony krajów NATO w Brukseli.
- Chcemy dać wsparcie jeszcze większe niż dotychczas, a o konkretach będziemy informować w lutym - powiedział Schetyna dziennikarzom w Waszyngtonie po spotkaniu z Kerrym, podczas którego - jak przyznał - odpowiadał na "amerykańskie pytania" w tej sprawie.

(źr. TVN24/x-news)


USA od ubiegłorocznego szczytu NATO w Walii zabiegają o zbudowanie jak największej międzynarodowej koalicji walczącej z dżihadystami z IS, które opanowało znaczne tereny w Iraku i Syrii. Schetyna dopytywany przez dziennikarzy, czy Polska powinna zaangażować się militarnie w tę walkę, powiedział, że "jeżeli jest takie oczekiwanie ze strony wielkiej koalicji, to jesteśmy otwarci, by o tym rozmawiać".
- Wiemy, jak to jest ważne; wiemy też, że bezpieczeństwo nie jest tylko regionalne, ale jest globalne. Traktujemy to jako wspólną odpowiedzialność wolnego świata - dodał Schetyna.
Podczas około półgodzinnego spotkania z Kerrym, które odbyło się w Departamencie Stanu USA w ramach trwającej pierwszej oficjalnej wizyty Schetyny w Waszyngtonie, obaj politycy rozmawiali też o sytuacji na Ukrainie oraz relacjach z Rosją.

"Ne ma mowy o likwidowaniu lub osłabieniu sankcji"
- Rozmawialiśmy o tym (...) jak Unia Europejska pomaga Ukrainie i jak można tę pomoc koordynować, a z drugiej strony, jak wspólnie, transatlantycko traktować Rosję, żeby doprowadzić do jak najszybszego zakończenia konfliktu  na Ukrainie - powiedział Schetyna. Podkreślił, że Waszyngton i Warszawa mają zbieżne stanowisko ws. sankcji nałożonych przez Zachód na Rosję w odpowiedzi na aneksję Krymu oraz wspieranie rebelii na wschodzie Ukrainy.
- Nie ma mowy o likwidowaniu lub osłabieniu sankcji. Muszą być utrzymane, bo są bronią po prostu skuteczną. Natomiast Europa, USA, Kanada, Australia muszą mówić jednym głosem. Wtedy polityka wolnego świata wobec Rosji będzie skuteczna i wierzę, że tak będzie- oświadczył szef MSZ.
Zgodnie z zapowiedziami politycy rozmawiali też o wdrażaniu postanowień ubiegłorocznego szczytu NATO w Newport. - Chcemy zakończyć (wdrażanie tych decyzji) do końca 2016 roku, czyli do szczytu NATO w Warszawie. To ważne, bo to wpływa bezpośrednio na sytuację bezpieczeństwa w Polsce i pokazuje dobre relacje polsko-amerykańskie - podkreślił Schetyna.
Minister wyliczał, że z Kerrym rozmawiał też o transatlantyckich negocjacjach nowej umowy o wolnym handlu między UE a USA (tzw. TTIP), a także bezpieczeństwie energetycznym i sytuacji w Afganistanie. Nie poruszono natomiast kwestii włączenia Polski do amerykańskiego programu ruchu bezwizowego (Visa Waiver Program), o co Polska zabiega od wielu lat. - O wizach mowy nie było, bo czekamy, żeby prezydent Barack Obama zrealizował swoją zapowiedź sprzed kilku lat, czyli zniósł wizy dla Polaków do końca swojej kadencji - powiedział.
Schetyna przyznał, że początek rozmów z Kerrym zdominowały wydarzenia we Francji, gdzie w ataku terrorystycznym na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" zginęło w środę 12 osób. Obaj politycy złożyli razem oświadczenie w tej sprawie. - Chcieliśmy wyrazić kondolencje i pokazać, jak wszyscy w wolnym świecie przeżywamy ten terrorystyczny atak - powiedział Schetyna.

Kondolencje z powodu zamachu w Paryżu

Szefowie dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Polski przed spotkaniem potępili atak na redakcję "Charlie Hebdo" w Paryżu. Zginęło w nim 12 osób, około 20 zostało rannych.

Strzelanina w siedzibie "Charlie Hebdo". Sprawcy krzyczeli: pomściliśmy proroka >>>

Amerykański sekretarz stanu John Kerry oświadczył, że jego kraj jest solidarny z Francuzami po ataku w Paryżu. Powiedział też, że stosunki amerykańsko-polskie mają wysoką rangę, a Polska jest ważnym członkiem NATO, współpracującym na wielu polach ze Stanami Zjednoczonymi. - Polska jest silnym i solidnym rzecznikiem i sojusznikiem wolności i demokracji - powiedział John Kerry. - Od dawna jest na froncie walki o te wartości, rozumie cenę i koszt wolności - dodał.

Sekretarz stanu dodał, że Stany Zjednoczone i Polska współpracują w sprawie umocnienia wolności i suwerenności Ukrainy. Podkreślił, że oba kraje łączą silne związki gospodarcze, w tym w dziedzinie modernizacji armii. - Polska jest bardzo ważnym sojusznikiem - zakończył John Kerry.

Szef MSZ Grzegorz Schetyna złożył wyrazy współczucia Francuzom po zamachu. - Jesteśmy głęboko dotknięci aktem terroru w Paryżu. Dziś jesteśmy razem z Francją - powiedział szef MSZ. Dodał, że będzie rozmawiał z sekretarzem USA o decyzjach, podjętych na szczycie NATO w Newport i o ich realizacji, o przyszłorocznym szczycie NATO w Warszawie, a także o wspieraniu międzynarodowych działań w różnych regionach świata, jak Ukraina, Bliski Wschód czy Afganistan.

Schetyna podkreślił, że intensywna współpraca polsko-amerykańska jest bardzo owocna. Waszyngton może liczyć na Warszawę, a Warszawa na Waszyngton - powiedział minister spraw zagranicznych.

PAP/IAR/agkm

("Waszyngton może liczyć na Warszawę, a Warszawa na Waszyngton"; źr. TVN24/x-news)