Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 27.01.2015

Protest przeciwko budowie kopalni. Blokada DK nr 5

Około tysiąca osób blokowało przez kilka godzin drogę krajową numer 5 między Rydzyną i Kaczkowem koło Leszna. W ten sposób sprzeciwiali się budowie kopalni węgla brunatnego na terenach gmin Krobia i Miejska Górka, gdzie znajduje się złoże węgla brunatnego Oczkowice.
Kilkaset ciągników blokuje drogę krajową nr 5 w LesznieKilkaset ciągników blokuje drogę krajową nr 5 w LeszniePAP/Jakub Kaczmarczyk

Ludzie maszerowali jednym pasem drogi, w przeciwnym kierunku poruszało się blisko 300 ciągników. Uczestnicy blokady nieśli transparenty z hasłem "Węgiel ze Śląska, chleb z Wielkopolski". Protest był legalny. Według organizatorów demonstracji, budowa kopalni odkrywkowej może doprowadzić do zniknięcia z powierzchni ziemi ponad 20 wsi i skutkować całkowitym zanikiem rolnictwa na tym terenie.
Jak powiedziała Sylwia Maćkowiak, prezes Stowarzyszenia "Nasz Dom", które skupia rolników z powiatów gostyńskiego i rawickiego, protest może potrwać nawet kilka dni. - Trudno przewidzieć, po jakim czasie ktoś zareaguje. Z naszych doświadczeń wynika, że krótkie protesty, przedstawienie jedynie problemu, nie przynoszą żadnych skutków - wyjaśniła. - Jesteśmy zdeterminowani ponieważ od budowy kopalni dzielni nas już tylko krok. To ostatni moment, żeby bronić się i działać - dodała.
Do protestu odniosła się spółka PAK Górnictwo, która prowadzi inwestycje na terenach powiatu gostyńskiego i rawickiego. Jej zdaniem, dyskusja na temat kopalni ma w tej chwili charakter wyłącznie teoretyczny, ponieważ spółka nie posiada i nie wystąpiła o koncesję na wydobywanie.
- Decyzja o wystąpieniu o taką koncesję będzie uzależniona od wyników analiz technicznych, środowiskowych i ekonomicznych. To proces długotrwały, mówimy tutaj o kilkuletniej perspektywie. Dopiero te badania pozwolą określić rzeczywisty wpływ inwestycji na otoczenie. Obecnie pewne jest tylko to, że w południowej Wielkopolsce występują duże zasoby węgla brunatnego. Gdyby miało dojść do takiej inwestycji, to powstanie ona w porozumieniu ze społecznością lokalną - powiedział Michał Czekański z biura prasowego spółki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk