Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 14.03.2015

Rosja przeciw misji pokojowej na Ukrainie. "Błękitne hełmy" pilnowałyby granicy

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu na Ukrainie sił pokojowych ONZ. - Na razie ”błękitne hełmy” nie są w Donbasie potrzebne - twierdzą przedstawiciele rosyjskiego MSZ.
Ćwiczenia ukraińskiego wojska na poligonie pod CharkowemĆwiczenia ukraińskiego wojska na poligonie pod CharkowemPAP/EPA/SERGEI KOZLOV

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Urzędnicy rosyjskiego MSZ oznajmili też, że mimo zgłaszanych przez Ukrainę wniosków, kwestia ta nie była podnoszona na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa.

Władze w Kijowie od miesiąca zabiegają o wprowadzenie do Donbasu międzynarodowego kontyngentu, który będzie rozdzielał zwaśnione strony i monitorował przestrzeganie pokojowych porozumień. Taka idea nie podoba się separatystom i Rosji. Według wiceministra spraw zagranicznych Giennadija Gatiłowa, póki co doskonale radzą sobie w strefie konfliktu obserwatorzy OBWE. Rosyjskie media zauważają, że Moskwę może niepokoić ewentualny skład międzynarodowych kontyngentów. Piszą bowiem, że gotowość wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę zgłosiły: USA, Wielka Brytania i Francja.

Chodzi o przejęcie przez siły ONZ nadzoru nad tą częścią ukraińsk -rosyjskiej granicy, która obecnie jest kontrolowana przez separatystów.

IAR/agkm