Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 24.06.2016

Brexit: "otwarto puszkę Pandory". Media o decyzji Brytyjczyków

51,9 proc. Brytyjczyków opowiedziało się w czwartkowym referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - wynika z opublikowanych przez komisję wyborczą ostatecznych wyników.
Posłuchaj
  • Greckie media o referendum w Wielkiej Brytanii. Korespondencja Beaty Kukiel-Vraili (IAR)
  • "The Economist" o Brexicie. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
  • Pierwsze komentarze do Brexitu we Włoszech. Korespondencja Marka Lehnerta (IAR)
  • Brytyjczycy za Brexitem. Korespondencja Grzegorza Drymera (IAR)
Czytaj także

Teraz, gdy Brytyjczycy zdecydowali się opuścić Unię Europejską, eksperci zastanawiają się, co będzie dalej z tym krajem. Analizę zamieszcza brytyjski tygodnik "The Economist". Zdaniem gazety - Wielka Brytania zrobiła krok w nieznane. - Najsłabszy od trzydziestu lat funt to zapowiedź nie najlepszej przyszłości: spadnie zaufanie biznesu, gospodarka osłabnie, możliwa jest recesja. Mniej miejsc pracy, to mniejsze wpływy z podatków i możliwość koniecznych oszczędności - prognozuje "The Economist".

Czytaj więcej
brexit flickr 1200.jpg
Referendum w Wielkiej Brytanii

Na razie nie wiadomo, kiedy Wielka Brytania opuści Unię Europejską ani na jakich warunkach. Jeśli kraj ten ograniczy swobodny przepływ ludzi, to będzie musiał zapłacić za brak dostępu do wspólnego europejskiego rynku. Bez europejskich migrantów - szkoły, szpitale, czy rolnictwo - będą cierpiały na brak rąk do pracy. Najlepsze wyjście dla Brytyjczyków, to pójść w ślady Norwegii, czyli zawrzeć układ z Europą, który da dostęp do unijnego rynku z zachowaniem swobodnego przepływu osób - konkluduje "The Economist".

"Zmienił się cały świat"

We Włoszech ostateczne wyniki referendum w Wielkiej Brytanii przyjęto z zaskoczeniem. - Wygrał Brexit. Londyn żegna się z Europą - pisze turyńska "La Stampa". Według naczelnego dziennika Maurizio Molinariego, w ciągu jednego dnia zmienił się cały świat.

"Corriere della Sera" mówi o historycznym rezultacie głosowania i też ogłasza opuszczenie przez Zjednoczone Królestwo - nie Unii już, ale w ogóle Europy. Największy włoski dziennik podkreśla nieopisaną radość lidera separatystycznej Ligi Północnej Matteo Salviniego, który dziękuje Brytyjczykom za ich wybór. Po czym dodaje: "teraz nasza kolej".

- Wielka Brytania wychodzi z UE. Wygrywa Brexit z 52 procentami. Europa w szoku - to tytuł rzymskiego dziennika "La Repubblica".

Następny będzie Grexit?

W Europie została otwarta puszka Pandory - tak dziennikarze w Grecji komentują wyniki referendum w Wielkiej Brytanii. Podkreślają, że tym samym zaczyna się okres wstrząsów politycznych w Unii Europejskiej, chociaż nie brakuje też głosów zadowolenia z decyzji Anglików.

Greckie media piszą o zwycięstwie eurosceptyków i zaznaczają, że w niedługim czasie zostanie podniesiona kwestia Szkocji, Północnej Irlandii czy Katalonii. Przypominają, że według części ekspertów, Brexit może pociągnąć za sobą także Grexit - tym bardziej, że rośnie liczba Greków niezadowolonych z polityki Unii Europejskiej i rządów Aleksisa Ciprasa.

Mimo oficjalnych deklaracji polityków i zapewnień o tym, że kraj ten wkracza na drogę rozwoju gospodarczego, mało kto wierzy, że Grecja jest w stanie wyjść z kryzysu, jeśli nie zmieni się polityka zaciskania pasa, którą narzucili jej wierzyciele. W Grecji niemało jest też głosów mówiących o hegemonii Niemiec w Unii Europejskiej i o tym, że służy ona interesom wybranych państw.

Źródło: RUPTLY/x-news

Zarówno ci, którzy cieszą się z wyników plebiscytu w Wielkiej Brytanii, jak i ci, którzy obawiają się jego konsekwencji, mówią o tym, że we Wspólnocie potrzebne są zmiany. Musi ona skończyć z polityką oszczędności i pokazać przeciętnemu Europejczykowi bardziej przyjazną twarz.

51,9 proc. Brytyjczyków opowiedziało się w czwartkowym referendum za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej - wynika z opublikowanych w piątek rano przez komisję wyborczą ostatecznych wyników. Za pozostaniem w UE zagłosowało 48,1 proc. wyborców. Jak sprecyzowała komisja, za Brexitem opowiedziało się ponad 17,4 mln osób, a za pozostaniem w UE - 16,1 mln.

IAR/aj