W nocy polskiego czasu Barack Obama ogłosi decyzję o znacznym zwiększeniu liczebności wojsk amerykańskich w Afganistanie. Obama zabiega by swoje kontyngenty zwiększyły też inne kraje.
Według nieoficjalnych informacji, Barack Obama zapowie w West Point wysłanie do Afganistanu dodatkowo ponad 30 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Dodatkowe oddziały mają być wysyłane stopniowo przez 12-18 miesięcy. Przed Obamą stoi trudne zadanie przekonania do swojej decyzji Amerykanów. Według sondaży, ponad połowa mieszkańców USA sprzeciwia się wysyłaniu dodatkowych żołnierzy do Afganistanu.
W poniedziałek Barack Obama poinformował europejskich przywódców o decyzji o zwiększeniu liczebności wojsk amerykańskich w Afganistanie. Prezydent USA dzwonił w tej sprawie do Londynu, Paryża, Rzymu i Moskwy.
Jak ujawnił rzecznik Białego Domu Robert Gibbs Obama rozmawiał z premierami Wielkiej Brytanii Gordonem Brownem i Włoch Silvio Berlusconim oraz prezydentami Francji Nicholasem Sarkozym i Rosji Dymitrijem Miedwiediewem. „Sytuacja w Afganistanie jest wyzwaniem dla społeczności międzynarodowej. Dlatego prowadzimy konsultacje z przyjaciółmi i sojusznikami" - powiedział Gibbs.
Premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown zobowiązał się w poniedziałek, że na początku grudnia wyśle do Afganistanu dodatkowych 500 żołnierzy, zwiększając kontyngent do 9, 5 tysiąca.