IAR
migrator migrator
08.03.2010
"Wioska zmieciona z powierzchni". Władze wysłały wojsko
Nigeryjskie władze wysłały oddziały wojska, by uspokoić sytuację w centralnej części kraju. W niedzielę w rejonie miasta Jos doszło do porachunków na tle etnicznym.
Uzbrojone grupy muzułmanów zaatakowały wioski zamieszkałe przez chrześcijan. Zabiły co najmniej 500 osób.
Według relacji świadków, napastnicy najpierw strzelali w powietrze, a potem przystąpili do ataku maczetami. Wiele domów zostało spalonych. Mark Lipdo z Fundacji Stefanos powiedział BBC, że doszło do masakry mieszkańców. "Wioska Zot została zmieciona z powierzchni. Części mieszkańców udało się uciec w inne miejsca. Wszyscy inni zostali zabici" - relacjonował.
W styczniu w rejonie Jos również doszło do starć muzułmanów z chrześcijanami. Zginęło wówczas około 200 osób. Powszechnie uważa się, że wczorajszy atak był zemstą za ówczesne zdarzenia.
Rejon miasta Jos położony jest w środkowej części Nigerii, na styku muzułmańskich i chrześcijańskich rejonów kraju. Według zachodnich agencji, teraz w wioskach panuje spokój. Lokalne władze poinformowały o aresztowaniu niemal stu osób, podejrzanych o udział w masakrze.
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)