Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 26.08.2008

Pozyskać rejon nadbałtycki

Rosja i Niemcy wciąż nie rezygnują z budowy rurociągu po dnie Bałtyku. Udział w inwestycji, wzmacniającej pozycję Gazpromu w Europie, proponują republikom rałtyckim.


Konsorcjum, budujące Gazociąg Północny – spółka Nord Stream – chce włączyć do tego projektu republiki nadbałtyckie. Zaproponowała tym krajom zbudowanie na ich terytorium magazynu surowca oraz podłączenie do bałtyckiej rury – informują media.

Zdaniem litewskiej gazety "Kauno Diena", zainteresowanie propozycją przejawia Łotwa, z którą prowadzone są już negocjacje w tej sprawie. Dwa pozostałe kraje nie są zainteresowane. Rosyjski monopolista, Gazprom, przyznaje, że prowadził rozmowy z Łotwą na temat magazynu, choć nie precyzuje, czy były one związane z projektem budowy Gazociągu Północnego.

Według rosyjskich gazet, Nord Stream wciąż liczy na pozyskanie do współpracy Litwy i Estonii. Budowa Gazociągu ma być jednym z głównych tematów wtorkowych wizyt kanclerz Niemiec Angeli Merkel na Litwie i w Estonii. W poniedziałek Merkel gościła w Szwecji, która najgłośniej sprzeciwia się niemiecko-rosyjskiemu projektowi.

Budowany przez rosyjsko-niemiecką spółkę Nord Stream Gazociąg Północny ma połączyć Rosję z Niemcami. Na jego budowę nie zgadzają się kraje regionu Morza Bałtyckiego, w tym Polska. Zdaniem polskich władz, gazociąg wpływa na wzrost uzależnienia Europy Zachodniej od rosyjskiego gazu oraz daje możliwość odcięcia Europy Środkowej, w tym Polski, od dostaw tego surowca. Ponieważ budowa na dnie morza jest dużo mniej opłacalna, niż drogą lądową, kraje Europy Środkowej uważają, że jest to inicjatywa polityczna, która może służyć wywieraniu nacisku na międzynarodowych partnerów. Przeciwnicy budowy przypominają, że Rosja zakręciła kurek z gazem całej Zachodniej Europie, gdy chciała wymusić na Mińsku oraz później Kijowie zgodę na gigantyczną podwyżkę gazu.

Przeciwko budowie gazociągu opowiedział się także Parlament Europejski, przyjmując raport polskiego deputowanego Marcina Libickiego. Opisał w nim negatywne skutki budowy rurociągu. Zdaniem Libickiego jej następstwa dla środowiska mogą być tragiczne. Konstrukcja rurociągu może bowiem naruszyć składowiska broni, powstałe pod koniec II wojny światowej.

(sż)