Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 27.11.2009

Znamy skład nowej KE. Przesłuchania później

Janusz Lewandowski będzie unijnym komisarzem do spraw budżetu. Tak zdecydował szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, o czym poinformował na konferencji prasowej. Polak będzie pełnił tę funkcję przez najbliższych pięć lat.

"To ekspert w tej dziedzinie, a jednocześnie polityk wybrany dwukrotnie do Parlamentu Europejskiego" - mówił Jose Barroso ogłaszając skład nowej Komisji. Dodał, że liczy na kompetencje Polaka podczas prac nad reformą budżetu i wieloletnią perspektywą wydatków z unijnej kasy na lata 2014-2020.

"Rozmawiałem z nim wielokrotnie i widziałem, w jakim stopniu był zainteresowany właśnie tą teką i jaka była jego motywacja. Sądzę, że to ważne, aby budżetem zajmował się ktoś o takiej wrażliwości na kwestie spójności i sprawy socjalne. Uważam, że to istotne, by w uchwalaniu przyszłego budżetu zachować te zasady" - dodał szef Komisji.

Polsce chodziło o taką tekę

Wyznaczony na nowego komisarza do spraw budżetu Unii Europejskiej Janusz Lewandowski podkreśla, że właśnie o taką pozycję dla Polaka chodziło naszemu rządowi.

Janusz Lewandowski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową przypomniał, że polski rząd celował w stanowisko odpowiedzialne za finanse europejskie. Dodał, że teka komisarza do spraw budżetu ma bardzo jasno zakreślone kompetencje i nie można ich łatwo ograniczyć.

Janusz Lewandowski zadeklarował, że będzie się zajmował w przyszłej pracy nie tylko opieką nad rocznymi budżetami Unii, ale także przyszłością finansów Wspólnoty w ujęciu wieloletnim. Zastrzegł, że z bardziej precyzyjnymi deklaracjami wstrzymuje się do czasu przesłuchań w Parlamencie Europejskim na początku przyszłego roku.

Janusz Lewandowski powiedział, że choć otrzymany mandat jest ogólnoeuropejski, w jego przyszłej pracy nikt nie odbierze mu wrażliwości i rozumienia potrzeb krajów naszego regionu.

Komisarz z doświadczeniem

Od dłuższego czasu w Brukseli mówiło się, że europoseł Platformy Obywatelskiej jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem na komisarza do spraw budżetu. Do ostatniej chwili jednak pojawiały się informacje, że Jose Barroso zdecydował o przydzieleniu mu teki do spraw przemysłu. Przed konferencją prasową już tylko sam szef Komisji wiedział, jaki będzie ostateczny podział tek.

Wybór Janusza Lewandowskiego na stanowisko komisarza do spraw budżetu jest o tyle uzasadniony, że ma on doświadczenie w tej dziedzinie. W poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego stał na czele komisji budżetowej. W imieniu europosłów negocjował wtedy zapisy budżetu na lata 2007-2013 i domagał się zwiększenia wydatków. Teraz będzie odpowiadał za przygotowanie nowej perspektywy budżetowej do 2020 roku. Zadanie będzie miał trudne, bo na obcięcie wydatków będą naciskać kraje, które więcej wpłacają do unijnej kasy niż z niej otrzymują.

Przesłuchania w styczniu

Jeśli chodzi o inne o teki to handel przypadł Belgii, energetyka Niemcom, rynek wewnętrzny Francji, a przemysł Włochom. Wśród znanych nazwisk w nowej komisji znaleźli się odpowiedzialny za politykę gospodarczą fiński polityk Oli Rehn, komisarz do spraw rynku wewnętrznego Francuz Michel Barnier oraz Holenderka Neelie Kroes, która w nowym składzie komisji ma odpowiadać już nie za przemysł, ale za społeczeństwo i technologie cyfrowe.

Według ministra do spraw europejskich Mikołaja Dowgielewicza, bardzo ważną rolę będzie odgrywał komisarz do spraw rozszerzenia i polityki sąsiedzkiej, Czech Sztefan Fuele. Dowgielewicz podkreśla, że ten komisarz będzie miał wyłączną odpowiedzialność za Partnerstwo Wschodnie.

Znany jest już plan przesłuchań kandydatów na komisarzy w Parlamencie Europejskim oraz termin głosowania nad całym składem nowej Komisji.

Przedstawiciele największych grup politycznych zdecydowali, że spotkania kandydatów z europosłami potrwają od 11. do 15. stycznia, a następnie będą kontynuowane 18. i 19. stycznia.

Gdy szef Komisji Europejskiej Jose Barroso rozdzieli już wszystkie teki, zgodnie z procedurami przyszli komisarze muszą stawić się w Parlamencie. Tam prezentują wizję sprawowanego stanowiska, a następnie odpowiadają na pytania deputowanych. Na podstawie tych 3-godzinnych przesłuchań europosłowie podejmują później decyzję czy akceptują, czy też odrzucają skład nowej Komisji. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się 26 stycznia na specjalnie zorganizowanej sesji w Brukseli.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Beata Płomecka