Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 16.12.2009

Silvio Berlusconi "przybity". Cierpi z powodu bólu

Premier Włoch Silvio Berlusconi, który w niedzielę doznał obrażeń twarzy w rezultacie napaści w Mediolanie, cierpi z powodu bólu - poinformowali jego rzecznik oraz osobisty lekarz.
Silvio BerlusconiSilvio Berlusconiwww.silvioberlusconifansclub.org

Coraz więcej wskazuje na to, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom premier Silvio Berlusconi nie opuści dziś szpitala.

Ostateczną decyzję podejmą lekarze po kolejnej serii badań.

Według słów rzecznika premiera Paolo Bonaiutiego miniona noc nie minęła spokojnie, ponieważ do bólu z powodu ciosu, zadanego ciężkim przedmiotem, doszły bóle szyi. To także - jak dodał Bonaiuti - wynik niedzielnego uderzenia.

Jeśli lekarze zdecydują się wypisać Berlusconiego z kliniki, przeniesie się on do swej mediolańskiej rezydencji w Arcore. Tam zgodnie z ich zaleceniem ma odpoczywać co najmniej dwa tygodnie i unikać męczących obowiązków. Ale - jak dodał w środę rzecznik w wywiadzie telewizyjnym - "premier to wulkan" i dlatego trudno będzie "trzymać go z daleka od pracy i obowiązków".

Osobisty lekarz Berlusconiego Alberto Zangrillo w wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" przyznał, że jego obawy budzi to, czy uda się opanować ból, który - jak wyjaśnił - od poniedziałku nasilił się i to niemało. Dlatego konieczne było wzmocnienie kuracji przeciwbólowej. To zaś pogorszyło samopoczucie psychiczne premiera. Berlusconi jest "przybity" i "głęboko rozgoryczony" - oświadczył Zangrillo.

We wtorek wieczorem do premiera Włoch zadzwonił prezydent USA Barack Obama życząc mu szybkiego powrotu do zdrowia.