Szef NATO Anders Fogh Rasmussen wraz z towarzyszącymi osobami musieli wysiąść z samolotu belgijskiej armii i wrócić do hotelu. Według rosyjskich mediów, jeśli nie uda się odgrzać samolotu, to po sekretarza generalnego NATO trzeba będzie przysłać inną maszynę. Ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin zażartował , że "Generał Zima" postanowił nie wypuszczać szefa sojuszu z Rosji.
Generał Zima zamraża bankomaty
Komentatorzy przy okazji zwracają uwagę, że "Generał Zima" - znany szerzej na wschodzie pod nazwą "Generał Mróz" - do którego Rosjanie są przyzwyczajeni w przeszłości zaskoczył pod Moskwą armię Hitlera oraz wojska napoleońskie.
W Rosji w ostatnich dniach panowały 20 stopniowe mrozy. Z ich powodu z trudem uruchamiane są auta, zamarzają bankomaty i blokują się zamki w drzwiach.
Ukraina: sztorm, podtopienia, korki 14-kilometrowe
Co najmniej trzy ukraińskie obwody zostały sparaliżowane z powodu opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest na wschodzie i południu kraju.
Wiadomości Ministerstwa do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych przypominają wieści z frontu. „W obwodzie mikołajowskim ratownicy pracują bez przerwy", a „w obwodzie zaporoskim walczą ze śniegową nawałnicą". W tym ostatnim podtopionych jest 65 baz turystycznych na brzegu Morza Azowskiego. Panuje tam sztorm o sile 6 stopni w skali Beauforta, porywy wiatru sięgają 20 metrów na sekundę.
Prawie 200 osób ewakuowano z korka
Z kolei w obwodzie odesskim utworzył się 14-kilometrowy korek. Na miejscu są ratownicy, którzy dostarczyli dwie tony paliwa. Wyciągnięto ponad 70 samochodów, ewakuowano 178 osób.
W Doniecku został sparaliżowany transport publiczny. Na jednej z ulic zatrzymało się około ponad 20 autobusów i trolejbusów, które nie są w stanie podjechać pod górę. Wstrzymany jest ruch na jednej z tras tramwajowych. Na jednej z dróg doszło do karambolu z udziałem 10 ciężarówek i samochodów. Z dwóch donieckich dworców nie jeżdżą autobusy. Powołano specjalny ogólnokrajowy sztab, który ma pomóc kierowcom, którzy utknęli w śniegu.
Francja: 300 kilometrów korków dokoła Paryża i strajk
Obfite opady śniegu, które spadły na Paryż, spowodowały poważne zakłócenia w ruchu lotniczym i na drogach regionu stołecznego Ile de France. Z powodu opadów nieczynna była Wieża Eiffela. Pozamykano paryskie parki.
W godzinach porannych na drogach dookoła Paryża w sumie było około 300 kilometrów korków. Samochody poruszały się po mieście w żółwim tempie.
Sytuację pogarszał trwający od ponad tygodnia strajk obsługi szybkiej kolejki podmiejskiej RER, którą codziennie podróżuje około miliona pasażerów.
Samoloty przylatywały i odlatywały z lotnisk Charles de Gaulle Roissy i Orly z opóźnieniem wahającym się od 30 minut do godziny. Około 20% lotów odwołano.
Złe warunki atmosferyczne spowodowały odwołanie 450 lotów w podparyskich portach lotniczych. Wiele lotów było również opóźnionych. Na lotnisku imienia Charlesa de Gaulle'a opóźnienia wynosiły średnio dwie godziny, a na lotnisku Orly - godzinę. Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego zapowiada na jutro podobną liczbę anulacji i opóźnień.
Wielka Brytania: nadchodzą śnieżyce, a soli mało
Wyspy Brytyjskie szykują się na obfite opady śniegu. Najgorzej ma być w południowo wschodniej Anglii, w okolicach Londynu, gdzie prószy z przerwami już od środy.
Brytyjczycy pamiętają dobrze katastrofalne śniegi w lutym, które sparaliżowały życie w niemal całym kraju. Zamknięte zostały wtedy szkoły, unieruchomiona komunikacja publiczna i zablokowane drogi, do których posypywania zabrakło soli. Tej zimy miało być lepiej, ale już pojawiły się doniesienia, że jej zapas jest o ćwierć miliona ton mniejszy niż bywało 10 lat temu.
Dobrze jest założyć kilka swetrów
Opadom śniegu w nocy z czwartku na piątek i jutro rano ma towarzyszyć porywisty wiatr znad Skandynawii, który sprawi, że 1 czy 2 stopnie Celsjusza będzie się odczuwać jak siarczysty mróz. Biuro meteorologiczne ostrzega kierowców, by nie wyruszali w niepotrzebne podróże i emerytów, żeby założyli na siebie po kilka swetrów.