Plan ułożenia zasieków i zbudowania ogrodzeń na granicy powstał, gdy państwa produkujące małe ruchome radary odmówiły ich sprzedaży Pakistanowi. Stany Zjednoczone, Rosja, a także kilku państw europejskich nie wyraziły zgody na dostarczenie do Pakistanu urządzeń elektronicznych służących do monitorowania granicy. W tej sytuacji władze w Islamabadzie przystępują do prac nad uszczelnieniem granicy przy pomocy zasieków i ogrodzeń.
Przeprowadzenie projektu nie będzie łatwe, ponieważ granica pakistańsko-afgańska ciągnie się na długości niemal czterech tysięcy kilometrów. Jej długie odcinki przebiegają w górzystym, trudno dostępnym terenie, często na wysokości powyżej 4 tysięcy metrów. Przez dziesiątki lat granica pomiędzy obu państwami istniała jedynie na mapach, ponieważ miejscowa ludność koczownicza przekraczała linię graniczną nieustannie. Siły NATO działające w Afganistanie zorganizowały do tej pory około stu posterunków granicznych. Według ekspertów nie zapewnia to należytej kontroli nad linią graniczną i umożliwia talibom jej przekraczanie. Stwarza to ekstremistom możliwość schronienia się w Pakistanie przed wojskami NATO oraz przeprowadzanie ataków w obu krajach.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)