Rządowy samolot, na którego pokładzie Clothilde Reiss powróciła do Francji, wylądował na lotnisku wojskowym w Villacoublé. Stamdąd młoda Francuzka została przewieziona natychmiast do Paryża na spotkanie z prezydentem.
Następnie, Clothilde Reiss wygłosiła krótkie oświadczenie przed czekającymi na nią dziennikarzami. Podziękowała prezydentowi, ministrowi spraw zagranicznych i "wszystkim osobom na świecie", które ją poparły. Wyraziła jednak przede wszystkim swoją solidarność z Irańczykami, a zwłaszcza ze swoimi byłymi współwięźniami.
Clothilde Reiss została zatrzymana w lipcu ubiegłego roku za to, że fotografowała demonstracje antyrządowe. Oskarżono ją o szpiegostwo. Spędziła półtora miesiąca w więzieniu, a następnie musiała przymusowo przebywać w ambasadzie francuskiej.
Prasa łączy uwolnienie Clothilde Reiss z zapowiedzią rychłego rozpatrzenia wniosku o warunkowe zwolnienie Irańczyka, który w roku 1991 zamordował byłego premiera Iranu Chapoura Bahtiara.
Władze francuskie jednak zaprzeczają, by Clothilde Reiss została "wymieniona" za przebywającego w więzieniu we Francji zabójcę Chapoura Bahtiara.
to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)