„Decyzję musi jeszcze zatwierdzić Konferencja Przewodniczących (szefowie grup politycznych plus przewodniczący PE), ale to formalność – mówi portalowi tvp.info Bogusław Sonik.
Europoseł zaznacza, że śledczy zbadają reakcję Unii na wybuch pandemii świńskiej grypy. „Posłowie zbadają dlaczego nie zadziałał mechanizm realnej oceny ryzyka. Komisja Europejska zamiast uspokajać panikę tylko ją wzmacniała zachęcając do zakupu szczepionek” – wyjaśnia Sonik.
Deputowani zajmą się także relacjami firm farmaceutycznych ze Wspólnotą. Sprawdzą, czy nie doszło do konfliktu interesów, bo niektórzy niezależni eksperci pracowali dla producentów szczepionek. PE przyjrzy się też rekordowo szybkiemu wprowadzeniu na rynek szczepionki na A/H1N1 w oparciu o relatywnie małą ilość danych.
„Polska jest w UE brana jako przykład, jako kraj, który umiał zachować się rozsądnie. Dlatego jednym z pierwszych świadków będzie minister zdrowia Ewa Kopacz” – dodaje Sonik. „Będzie pytana dlaczego Polska oceniła, że świńska grypa nie jest groźniejsza niż sezonowa i dlaczego nasz kraj wstrzymywał się z zakupem szczepionek do czasu wyjaśnianie naszych zastrzeżeń przez firmy farmaceutyczne” – dodaje deputowany PO.
sż,tvp.info