Logo Polskiego Radia
IAR
migrator migrator 17.04.2010

Merkel i Obama nie przyjadą do Krakowa

Kanclerz Niemiec Angela Merkel nie przyjedzie na pogrzeb prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Poinformował o tym rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Piotr Paszkowski.

Do Krakowa nie przybędzie także prezydent USA Barack Obama. Wszystko przez chmurę wulkanicznego pyłu znad Islandii, która paraliżuje komunikację lotniczą w Europie.

Amerykański prezydent osobiście poinformował o swojej decyzji marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, pełniącego obowiązki prezydenta Polski.

Angela Merkel zrezygnowała z przylotu do Krakowa z powodu utrudnień w ruchu lotniczym nad Europą. Wywołała je chmura pyłu z wulkanu, który kilka dni temu uaktywnił się na Islandii. Z tego powodu Angela Merkel ma poważne problemy z powrotem z podróży zagranicznej do USA. Aktualnie przebywa we Włoszech, skąd droga lądową zmierza w kierunku Niemiec.

Poza Angelą Merkel i Obamą w Krakowie zabraknie przedstawicieli co najmniej 15 delegacji. Swój przyjazd odwołali brytyjski następca tronu, książę Walii Karol, król Szwecji Karol XVI Gustaw, prezydent Macedonii Gjorge Ivanov, premier Kanady Stephen Harper, przewodniczący parlamentu Japonii Eda Satsuki, książę Monako Albert II oraz delegacje Indii, Korei Południowej, Pakistanu, Egiptu, Meksyku i Nowej Zelandii. Z przyjazdu do Krakowa zrezygnowała delegacja Hiszpanii: premier Hiszpanii Jose Luis Rodríguez Zapatero oraz królewska para, król Juan Carlos i królowa Zofia. Na Wawelu zabraknie też prezydent Irlandii Mary McAleese oraz prezydent Finlandii Tarji Halonen.

Polski MSZ nie wyklucza, że lista delegacji, które nie dotrą na Wawel może znacząco się wydłużyć.

Bruno Aigner rzecznik prezydenta Austrii Heinza Fischera poinformował, że prezydent nie odwoła udziału w pogrzebie Lecha Kaczyńskiego. Jeśli zajdzie taka konieczność, prezydent Austrii zamierza przyjechać do Krakowa samochodem.

Decyzja nie jest jeszcze ostateczna. Zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Austrią przedłużono bowiem do godziny 2:00 w nocy z soboty na niedzielę i być może prezydencki samolot jednak wystartuje.Wizyty nie odwołali również węgierscy przywódcy - prezydent Węgier Laszlo Solyom i premier Gordon Bajnai.

rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)