Według prognoz fala ma nadejść w poniedziałek. Będzie ona niższa od poprzedniej o 20 cm i wyniesie 760 cm. Nie będzie tak długa jak poprzednio, ale wały są nasiąknięte wodą i w każdej chwili może dojść do przesiąknięcia.
Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewniła na konferencji prasowej, że wszystkie służby są w stanie gotowości i czekają na nadejście drugiej fali. Prezydent Warszawy powiedziała też, że wały są cały czas zabezpieczone. Worki, które zostały ułożone podczas poprzedniej fali nie zostały zdjęte. Podkreśliła, że wały w Porcie Praskim i Czerniakowskim, które przeciekały przy poprzedniej fali, są bezpieczne. Prezydent poinformowała o zakazie wchodzenia na wały. Zakaz wprowadził wojewoda mazowiecki, nieprzestrzeganie go grozi grzywną. Prezydent powiedziała też, że na razie nie podjęła decyzji o zamknięciu placówek oświatowych na terenach zagrożonych zalaniem, prosiła jednak o zachowanie czujności, gdyż w każdej chwili takie rozporządzenie może wydać.
Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewniłą, że udało się uzupełnić po poprzedniej fali powodziowej zapasy materiałów przeciwpowodziowych i nie powinno ich zabraknąć. Dodała, że w gotowości jest straż pożarna i wojsko.