Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Bączek 05.03.2020

Prezydent: uczciwy sędzia nie ma powodu do kwestionowania Izby Dyscyplinarnej SN

- Sędzia, który rzetelnie wykonuje swoją służbę publiczną, nie ma żadnego powodu do kwestionowania Izby Dyscyplinarnej SN. Zwalczanie jej przez środowisko sędziowskie jest dla mnie niepojęte - mówił prezydent Andrzej Duda w Telewizji Trwam.
PAP Ziobro Gersdorf 1200.jpg
Zbigniew Ziobro: Małgorzata Gersdorf przekroczyła linię oddzielającą sądownictwo od polityki

Zdaniem Andrzeja Dudy jest to sprawa "absolutnie polityczna", ponieważ traktaty europejskie stanowią, że sprawy związane z ustrojem wymiaru sprawiedliwości, są sprawami wewnętrznymi każdego państwa członkowskiego.

- W związku z czym nie są objęte prawem Unii Europejskiej i Unia ich nie reguluje. To jest pretekst do ataku na nas, który jest nieuprawniony i tak należy na to patrzeć. To à propos wszystkich Komisji Europejskich, TSUE i innych podmiotów - mówił prezydent.

- Druga rzecz jest taka, co się dzieje w kraju. Jeżeli poważne osoby ze środowiska sędziowskiego zajmujące ważne stanowiska i część środowiska sędziowskiego najbardziej protestuje przeciwko Izbie Dyscyplinarnej SN, no ta ja jestem tym zdumiony - podkreślił Andrzej Duda.

"Uczciwy sędzia nie popełnia przestępstw"


Jest decyzja TK ws. wniosków dotyczących sędziów wyłonionych przez nową KRSEN_tk-1200.jpg

Jego zdaniem "uczciwy sędzia, który rzetelnie wykonuje swoją służbę publiczną, który zachowuje się odpowiednio do godności urzędu, który żyje uczciwie, nie popełnia przestępstw". - Nie ma żadnego powodu, żeby kwestionować Izbę Dyscyplinarną - oświadczył prezydent.

Przypominał, że Izba Dyscyplinarna SN ma orzekać wobec tych sędziów, którzy "nie realizują standardów etyki sędziowskiej, łamią prawo, popełniają przestępstwa". Andrzej Duda oświadczył, że zwalczenie Izby Dyscyplinarnej przez środowisko sędziowskie jest dla niego niepojęte.

Prezydent podkreślił, że na przestrzeni ostatnich lat odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów była "fikcją", zaś rządzący chcą, by ta odpowiedzialność dyscyplinarna była "realna, prawdziwa i poważnie traktowana przez środowisko sędziowskie" m.in. po to, by odbudowywać obraz wymiaru sprawiedliwości w społeczeństwie.

Kornhauser1200.jpg
Dorota Goldpoint: Agata Kornhauser-Duda ma swój styl

"Nie jest rolą pierwszej damy prowadzenie twardej polityki"

W Telewizji Trwam prezydent mówił też o roli pierwszej damy. - Ci, którzy są nieprzychylnie nastawieni do mnie, atakują moją żonę, padają słowa, że nic nie robi. Moja żona bardzo dużo pracuje, ma codziennie mnóstwo spotkań, wyjazdów - podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent mówił, że jego żona Agata Kornhauser-Duda przede wszystkim prowadzi działalność charytatywną, włącza się także w działalność edukacyjną. - To jest dla niej ważne, jej pasją jest niesienie pomocy ludziom, zajmuje jej to bardzo wiele czasu - mówił Andrzej Duda.

- A że nie chce się wypowiadać na tematy, które są - jak ja to mówię - tzw. twardą polityką, bardzo dobrze, że taką decyzję podjęła. To nie jest rola pierwszej damy, żeby twardą politykę prowadzić, od tego jest jej mąż, który został wybrany na urząd prezydenta i wziął na siebie odpowiedzialność za prowadzenie twardej polityki. Jego żona absolutnie nie musi się w to włączać. Ja nie widzę absolutnie takiej potrzeby - stwierdził prezydent.

pb