- Obie drużyny miały po kilka okazji bramkowych, ale w Gliwicach nie padł ani jeden gol
- Świetny mecz rozegrał bramkarz Górnika Martin Chudy
Ekstraklasa: Cracovia przerwała serię porażek. Niespodzianka w Gdańsku
Faworytami derbów Śląska byli mistrzowie Polski, mimo, że grali bez swojej gwiazdy Jorge Felixa. Piast spokojnie rozpoczął spotkanie, a aktywniejsi w pierwszych minutach meczu byli zabrzanie.
Bramkarze mieli co robić
Pierwszy celny strzał oddali jednak gospodarze. Stało się to w ósmej minucie za sprawą strzału Toma Hateleya z rzutu wolnego. Problemów z interwencją nie miał jednak Martin Chudy.
Siedem minut później po raz pierwszy interweniować musiał jego vis a vis – Frantisek Plach. Zabrzanie przeprowadzili zespołową akcję. Alesana Manneh zagrał na skrzydło do Igora Angulo, a hiszpański napastnik znalazł w polu karnym Stavrosa Vasilantopoulosa. Grek uderzył na bramkę, piłka odbiła się jeszcze od Jakuba Czerwińskiego, ale Plach instynktownie odbił futbolówkę.
Ekstraklasa: Skowronek z respektem o Rakowie. "Gra się z nimi nieprzyjemnie"
W 17. minucie gospodarze powinni prowadzić. Martin Konczkowski dośrodkował z prawej strony, głową uderzył Piotr Parzyszek, ale Chudy kapitalnie obronił strzał gliwickiego napastnika.
Dwie minuty później podopieczni Waldemara Fornalika przeprowadzili kolejną zespołową akcję, jednak Tomasz Jodłowiec uderzył fatalnie, wysoko ponad bramką…
Piast przyśpieszył
Przewaga gliwiczan była coraz wyraźniejsza. W 26. minucie Sebastian Milewski świetnie dorzucił z lewej strony, ale strzał głową Kristoffera Vidy był niecelny. Siedem minut później po drugiej stronie boiska indywidualną akcją popisał się Konczkowski. Prawy obrońca wpadł w pole karne i uderzył na bramkę, ale Chudy zdołał odbić piłkę na rzut rożny.
Podopieczni Marcina Brosza również próbowali zagrozić bramce przeciwników. W 37. minucie do piłki dopadł Adrian Gryszkiewicz, ale strzał lewego obrońcy zza pola karnego był wyraźnie niecelny.
Trzy minuty później pod bramką gospodarzy szarżował Jesus Jimenez, który uderzył obok słupka. Ostatecznie na przerwę obie ekipy zeszły przy bezbramkowym wyniku.
Aktywniejszy mistrz
Chociaż po przerwie do ataków ruszył Piast, w 49. minucie zabrzanie mogli skarcić rywali. Gryszkiewicz dośrodkował, a Giorgios Giakoumas uderzył ponad bramką. Grek skacząc do piłki zderzył się z Czerwińskim, ale mógł kontynuować grę.
W kolejnych minutach groźniejsi byli mistrzowie Polski. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Hateleya Martina Chudego o mało nie zaskoczył... Jimenez. W 53. minucie po interwencji Hiszpana piłka wylądowała na poprzeczce. Trzy minuty później niezłą okazję miał Patryk Tuszyński, który uderzył niecelnie.
Kamil Glik gotowy na powrót do Ekstraklasy? Jasna deklaracja piłkarza AS Monaco
Piłka w siatce
Niespodziewanie w 59. minucie piłka trafiła do bramki "Piastunek". Sędzia Paweł Gil nie uznał jednak trafienia Angulo. Piłka trafiła do Hiszpana po zamieszaniu podbramkowym i złym piąstkowaniu w wykonaniu Placha, ale powtórki pokazały, że napastnik był na spalonym.
W kolejnych minutach znowu przeważał Piast, jednak Górnik potrafił skontrować. Tak było w 69. minucie, kiedy groźnie zza pola karnego uderzył Erik Jirka. Strzał okazał się niecelny.
Dwie minuty później na prowadzenie wyjść mogli z kolei gospodarze. Vida zabrał się z piłką, zszedł do środka i uderzył z linii pola karnego. Węgier kopnął minimalnie niecelnie.
Powrót kibiców na stadiony opóźni się? Boniek: taki scenariusz jest prawdopodobny
Nic nie wpadło
Podopieczni Waldemara Fornalika cały czas byli aktywniejsi, w 82. minucie niewiele brakowało, aby ich przewaga została udokumentowana golem. Zza pola karnego bardzo groźnie uderzył Milewski. Chudy z problemami zdołał odbić piłkę, a żaden z graczy Piasta nie zdążył do dobitki.
W kolejnych minutach z boiska wiało nudą. Piast próbował konstruować akcje, ale robił to nieudolnie. Dopiero w doliczonym czasie gry gliwiczanie mieli "piłkę meczową". Parzyszek jej jednak nie wykorzystał. Napastnik uderzył mocno z szesnastu metrów, ale przestrzelił.
Ostatecznie mecz zakończył się więc bezbramkowym remisem, który bardziej może cieszyć zabrzan. Piast ma siedem punktów straty do prowadzącej w tabeli Legii. Warszawianie swój mecz z Arką Gdynia zagrają w środę.
Piast Gliwice - Górnik Zabrze 0:0
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Adrian Gryszkiewicz, Jesus Jimenez.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Mecz bez udziału publiczności.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Martin Konczkowski, Uros Korun, Jakub Czerwiński, Mikkel Kirkeskov - Kristopher Vida (71. Tiago Alves), Tom Hateley, Tomasz Jodłowiec (75. Patryk Sokołowski), Sebastian Milewski - Piotr Parzyszek, Patryk Tuszyński (81. Tymoteusz Klupś).
Górnik Zabrze: Martin Chudy - Stavros Vassilantonopoulos, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz - Erik Jirka (85. Adam Ryczkowski), Roman Prochazka, Alasana Manneh (70. Filip Bainović), Jesus Jimenez (87. David Kopacz) - Georgios Giakoumakis, Igor Angulo.
Wyniki meczów 29. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:
KGHM Zagłębie Lubin - Korona Kielce 1:1 (0:1) <<< OPIS MECZU
Piast Gliwice - Górnik Zabrze 0:0 <<< OPIS MECZU
Lechia Gdańsk - Cracovia Kraków 1:3 (0:1) <<< OPIS MECZU
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 4:0 (2:0) <<< OPIS MECZU
Pozostałe mecze kolejki
2020-06-10:
Wisła Kraków - Raków Częstochowa (18.00)
Wisła Płock - Śląsk Wrocław (18.00)
Legia Warszawa - Arka Gdynia (20.30) - relacja w Studio S-13 w radiowej Jedynce
ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok (20.30) - relacja w Studio S-13 w radiowej Jedynce
Gra Ekstraklasa, Studio S-13 wraca. "Ta formuła to wzorzec sportowego radia"
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 28 18 3 7 58-27 57 +31
2. Piast Gliwice 29 15 5 9 34-26 50 +8
3. Lech Poznań 29 12 10 7 52-29 46 +23
4. Cracovia Kraków 29 14 3 12 38-28 45 +10
5. Pogoń Szczecin 29 12 8 9 28-30 44 -2
6. Śląsk Wrocław 28 11 10 7 36-32 43 +4
7. Lechia Gdańsk 29 11 9 9 39-41 42 -2
8. Jagiellonia Białystok 28 11 8 9 38-37 41 +1
9. Górnik Zabrze 29 9 11 9 37-38 38 -1
10. KGHM Zagłębie Lubin 29 10 8 11 48-44 38 +4
11. Raków Częstochowa 28 11 5 12 34-39 38 -5
12. Wisła Płock 28 10 7 11 35-47 37 -12
13. Wisła Kraków 28 9 4 15 34-45 31 -11
14. Korona Kielce 29 8 6 15 21-34 30 -13
15. Arka Gdynia 28 7 7 14 27-42 28 -15
16. ŁKS Łódź 28 5 6 17 26-46 21 -20
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
Mecze w następnej kolejce
2020-06-14:
Arka Gdynia - Wisła Kraków
Cracovia Kraków - Wisła Płock
Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice
Korona Kielce - Lech Poznań
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk
Raków Częstochowa - KGHM Zagłębie Lubin
Śląsk Wrocław - ŁKS Łódź
Mecze Ekstraklasy w Studio S-13:
pm