Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Aneta Hołówek 26.08.2020

Media: Messi wybrał nowy klub, a nawet dwa. Barcelona wyceniła piłkarza

Po tym jak Leo Messi wysłał do FC Barcelona informację o tym, że chciałby rozstać się z klubem, ruszyły spekulacje, gdzie Argentyńczyk mógłby kontynuować karierę. Zdaniem dwóch dziennikarzy Messi już wybrał, z tym, że każdy z przedstawicieli mediów podaje inną nazwę kolejnego pracodawcy piłkarza.  
  • Messi to prawdziwa legenda FC Barcelony. Dotychczas zagrał w ponad 700 spotkaniach "Blaugrany"
  • Ewentualny transfer Argentyńczyka byłby największym w historii futbolu
  • W mediach spekuluje się o takich klubach jak PSG czy Manchester City
  • Pojawiają się także spekulacje dotyczące podania się do dymisji prezydenta FC Barcelony Josepa Bartomeu, a ta decyzja mogłaby ewentualnie zatrzymać Messiego w klubie z którym jest związany od lat
  • Argentyńczyk to prawdziwa legenda na Camp Nou. W koszulce Barcelony zagrał w 731 spotkaniach, w których zdobył 634 bramki i zaliczył 285 asyst
  • Dla "Dumy Katalonii" mijający sezon był to najgorszy od edycji 2007/2008. Zespół zakończył rozgrywki bez żadnego trofeum 

Gdzie Messi mógłby ewentualnie trafić. W grę wchodzą czołowe marki klubowe: Paris Saint-Germain, Inter Mediolan czy Manchester City. O pozyskanie Messiego ma się również starać Manchester United.

- Według mnie Messi wybrał już drużynę. I jest to Inter Mediolan. Na pewno nie widzę go w lidze angielskiej - skomentował cytowany przez gazetę "Marca" współpracownik radia grupy Cope Jose Maria Minguella.

Inne informacje ma Marcelo Bechler, dziennikarz jako pierwszy podał informację o transferze Neymara do PSG. Jego zdaniem Argentyńczyk będzie kontynuował karierę w Premier League.  

- Będzie to Manchester City, u boku Pepa Guardioli - stwierdził dziennikarz dodając, że Messi nie bierze pod uwagę żadnego innego klubu.

Messi chce się rozstać z klubem do 31 sierpnia, jak twierdzi do tego momentu ma czas na to, by jednostronnie wypowiedzieć kontrakt obowiązujący do czerwca 2021 roku. Zdaniem Messiego sezon został ze względu na pandemię wydłużony o dwa miesiące, dlatego zapis w jego umowie obowiązuje do końca sierpnia, a nie 10 czerwca.

Jak informują hiszpańskie media klub ma na ten temat jednak inne zdanie - twierdzi, że Messi powinien był to zrobić zgodnie z kontraktem do 10 czerwca. Te przepychanki w Hiszpanii nazwano już wojną.

Messi 1200.jpg
Messi odejdzie za 700 mln euro? Były prezes Barcelony: to bardziej upokarzające niż 2:8 z Bayernem

Obecny kontrakt Messiego obowiązuje do 2021 roku, natomiast klauzula odstępnego wynosi 700 milionów euro. Warto wyjaśnić, że zdaniem Barcelony tylko do 10 czerwca Messi mógł odejść z klubu, a nowy pracodawca nie musiałby płacić Barcelonie - zgodnie z zapisem w umowie - za taki transfer. Jeżeli Messi rozwiązuje kontrakt po 10 czerwca nowy klub już będzie musiał zapłacić za Messiego.

W mediach pojawiają się już pierwsze informacje dotyczące ewentualnej wartości transferu.

Jak podaje w środę hiszpański AS, Barcelona chce zarobić na odejściu Messiego co najmniej o jedno euro więcej, niż na Neymarze (kosztował PSG 222 miliony euro). 

"Kiedy pasta do zębów wyjdzie z tubki, nie ma sensu próbować jej ponownie włożyć do pojemnika. Barcelona będzie próbować usiąść z Leo do stołu i znaleźć rozwiązanie zadowalające obie strony. Dla Barçy punktem wyjścia w negocjacjach jest zgoda na odejście Messiego... o ile będzie to najdroższy transfer w historii klubu. Będzie kosztował więcej o jedno euro, niż Neymar " - czytamy.  

A może Messi jednak zostanie na Camp Nou? Czy władze Barcy wyciągną najpotężniejsze działa i będą walczyć? "Jeśli ktoś zasłużył na to, by móc decydować o swojej przyszłości, to jest nim Messi. Jego osiągnięcia są astronomiczne, ale nie tylko o to chodzi" - czytamy w katalońskiej prasie.

Czytaj także: