Po spotkaniu w Budapeszcie z Rauem Szijjártó ocenił, że unijny raport o praworządności, który ma być wkrótce omawiany w Brukseli, będzie raczej stanowił wyraz politycznego stanowiska niż opracowanie o jakimkolwiek stopniu rzetelności.
"Jak worki treningowe"
- Celem instytutu jest to, by nie brano nas za głupców - wyjaśnił gospodarz spotkania, dodając, że nasze kraje mają dość "traktowania nas przez niektórych zachodnioeuropejskich polityków jak worki treningowe".- Instytut ma zbadać stosowanie praworządności w całej Unii, by w ten sposób zapobiec stosowaniu podwójnych standardów wobec Polski i Węgier - dodał Szijjártó.
Czytaj także:
Na problemy krajów zachodnich z przestrzeganiem praw człowieka zwrócił uwagę eurodeputowany Joachim Brudziński. Polityk odniósł się do opublikowanego przez ambasador USA, ale podpisanego przez ambasadorów wielu krajów unijnych listu, w którym zasugerowano, że w Polsce są dyskryminowane osoby LGBT.
TVP Info/pkr
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!