Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 16.09.2010

"Wyciągam rękę do Wielkiej Brytani"

Papież Benedykt XVI rozpoczął wizytę w Wielkiej Brytanii. Wylądował w Szkocji, witany przez małżonka królowej, Filipa księcia Edynburga.
Benedykt XVIBenedykt XVIfot. east news
Posłuchaj
  • Korespondencja Grzegorza Drymera (IAR) z Londynu na temat wizyty Benedykta XVI w Wlk.Brytanii
Czytaj także

W czasie czterodniowej wizyt odwiedzi także Glasgow i Londyn. Elżbieta II podczas powitania podkreśliła specjalny zasługi kościoła katolickiego w udzielaniu pomocy najbiedniejszym na całym świecie. Według królowej wizyta Benedykta XVI jest okazją do pogłębienia relacji między katolikami a kościołem Anglii. "Wiemy z doświadczenia, że poprzez wspólny dialog wszelkie podejrzenia mogą zostać przekroczone i wspaniałe, wzajemne zaufanie zbudowane."

Benedykt XVI powiedział, że chce "wyciagnąć rękę do całej Wielkiej Brytanii, nie tylko do katolików". Ostrzegł także przed ateizmem XX wieku. "Nigdy nie zapomnimy, jak wykluczenie Boga i religii doprowadziło do tragedii człowieka i społeczeństwa."

Papieża na ulicach miasta witały dziesiątki tysięcy wiernych. Podczas wizyty należy się jednak spodziewać ostrych protestów przeciwko stanowisku Kościoła w sprawie antykoncepcji, praw homoseksualistów i święceń kapłańskich dla kobiet.

Bezpośrednio przed wizytą, jeszcze na pokładzie samolotu lecącego do Edynburga, papież przyznał, że "Kościół nie wykazał dostatecznej czujności jesli chodzi o pedofilię i nadużycia seksualne, popełniane przez duchownych" W kwestii pedofilii Benedykt XVI wyraził ubolewanie, że władze Kościoła nie były wystarczająco czujne ani dość szybkie i stanowcze w podjęciu niezbędnych kroków. Papież wyznał, że doniesienia na temat pedofilii wśród duchownych były dla niego szokiem i przyczyną ogromnego smutku.

Benedykt XVI wyraził przekonanie, że winni zasługują na „sprawiedliwą karę” i muszą być odsunięci od pracy z młodzieżą. Przede wszystkim jednak trzeba przyjść z pomocą ofiarom pedofilii, powiedział papież. Benedykt XVI przyznał, że hierarchia kościelna nie działała wystarczająco szybko i zdecydowanie, aby podjąć niezbędne środki. "To jest czas skruchy, w jedności i w szczerości" - dodał papież.

Z lotniska papież udał się do szkockiej rezydencji królowej Elżbiety II, pałacu Holyroodhouse, co transmitowały brytyjskie stacje telewizyjne.

mch