Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 07.10.2010

Happening: policja robi nas w konia!

Nie róbcie nas w konia, mamy swoje prawa - to hasło happeningu na schodach komisariatu Poznań-Jeżyce.
Happening NaszościHappening Naszości(fot. PAP)

Akcję zorganizowali członkowie ruchu Naszość i Stowarzyszenia Lepszy Świat.


Pretekstem było przesłuchanie lidera Naszości Piotra Lisiewicza. Wezwanie przysłano po zorganizowanej kilkanaście dni temu akcji w obronie czeczeńskiego działacza Ahmeda Zakajewa. Zdaniem działaczy "Naszości" i Stowarzyszenia "Lepszy Świat" wzywanie i przesłuchiwanie przez policję w takim przypadku jest nieuzasadnione.
Policja robi nas w konia - krzyczeli uczestnicy happeningu i przebrany za konia Piotr Lisiewicz.


Uzasadniając swój sprzeciw wobec przesłuchania Lisiewicza, uczestnicy happeningu powoływali się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Zgodnie z tym prawem zgromadzenie związane z bieżącymi, istotnymi społecznie wydarzeniami - nie może być karane.

rr