Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 15.02.2021

Bundestag usuwa relikty nazistowskich ustaw. "Bardzo wyraźne podłoże antysemickie"

Parlament w Niemczech zmienił tekst ustawy z 1938 r., która do dziś, mimo zmian, mówiła o "Rzeszy Niemieckiej i Ministrze Spraw Wewnętrznych Rzeszy". Rozporządzenie nakazywało również Żydom używania dodatkowego imienia Sara lub Izrael. - To prawo jest najbardziej rażące - komentował Felix Klein,rządu federalny komisarz ds. antysemityzmu.

Bundestag usunął językowe relikty nazistowskiego reżimu z niemieckiego prawa do zmiany nazwisk. Parlament jednogłośnie zmienił tekst ustawy z 1938 r., która mimo licznych zmian wciąż mówiła o Rzeszy Niemieckiej i Ministrze Spraw Wewnętrznych Rzeszy.

Nowe rozporządzenie, które zostało obecnie przyjęte, pochodzi z inicjatywy komisarza rządu federalnego ds. antysemityzmu, Felixa Kleina.

Gwiazda Dawida holokaust 1200.jpg
"Świadkowie epoki. Ku Zagładzie". Mniej znane oblicze historii Holokaustu

Nakazy dla niemieckich Żydów

"Ustawa o zmianie nazwisk i imion" została podpisana w 1938 r. przez ówczesnego Ministra Spraw Wewnętrznych Rzeszy, nazistowskiego polityka Wilhelma Fricka (skazany na śmierć w procesie norymberskim).

Od 1 stycznia 1939 r. rozporządzenie wykonawcze przewidywało, że niemieccy Żydzi muszą używać imion "typowo żydowskich". Mężczyźni musieli odtąd używać drugiego imienia Izrael, a kobiety Sara, chyba że ich imię znajdowało się na ministerialnej liście żydowskich imion.

Czytaj również:

"Bardzo wyraźne podłoże antysemickie"

- To prawo jest najbardziej rażące - mówił Klein w styczniu tygodnikowi "Spiegel". Miało "bardzo wyraźne podłoże antysemickie i decydującą rolę w pozbawianiu praw i wykluczaniu Żydów".

Według niego istnieje jeszcze 28 innych ustaw z czasów nazistowskiego reżimu, które z podobnych powodów należałoby zmienić. - Byłby to znak emancypacji i wyzwolenia od nazistowskiej niesprawiedliwości - mówił w styczniu Klein. 

ms