Według raportu FAO - organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa - w 2010 roku co 7 mieszkaniec ziemi nie ma wystarczającej ilości pożywienia żeby zaspokoić fizyczny głód i prowadzić normalne życie. 98 procent ludzi głodujących żyje w krajach rozwijających się.
W sobotę przypada ustanowiony przez ONZ Światowy Dzień Żywności, wiele organizacji społecznych obchodzi go jako Dzień Walki z Głodem.
Polska Akcja Humanitarna rozpoczęła kampanię społeczną "Świat bez głodu", pod patronatem "Pajacyka", akcji, która do tej pory skierowana była na wspieranie dożywiania polskich dzieci.
Piotr Sasin z PAH powiedział, że dożywianie w polskich szkołach będzie kontynuowane, ale program trzeba rozszerzyć na kraje Afryki wschodniej, gdzie dzieci umierają z powodu chronicznego, skrajnego niedożywienia. Programy PAH mają polegać na żywieniu terapeutycznym dzieci, które mają objawy chorób wywołanych chronicznym głodem i na dożywianiu dzieci w szkołach, tak jak dzieje się to w Polsce, dzięki programowi "Pajacyk".
Dostęp do żywności mają najsilniejsi
Jak podkreśla przedstawiciel PAH, głód w Afryce dotyka głównie dzieci i kobiet, ponieważ w najuboższych społeczeństwach dostęp do żywności mają najsilniejsi, którzy mają większe szanse na przetrwanie. Z reguły są to mężczyźni, później zdrowe kobiety. Słabsze kobiety i dzieci dostają żywność w ostatniej kolejności - jak mówi przedstawiciele PAH - jest to niehumanitarna strategia przetrwania społeczeństwa. Takie organizacje jak Polska Akcja Humanitarna starają się ją zmienić dostarczając żywność, która trafia przede wszystkim do kobiet karmiących i małych dzieci, do 5 roku życia.
Więcej informacji na temat programu Polskiej Akcji Humanitarnej "Świat bez głodu" znajdziemy na stronie internetowej PAH www.pah.org.pl
kh